Data: 2002-04-26 07:27:29
Temat: Re: aida w stolicy, c.d
Od: <e...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> No i udało się memu małżonkowi kupić te aide. Jest z siebie bardzo
> zadowolony i bardzo mu sie te zakupy podobały. A dlaczego? Bo świetnie się
> bawił jak wchodził do sklepu i z fachową miną pytał panie o aidę. Co więcej
> okazało się że zdąrzył się zorientować że ona jest numerowana, więc swą
> fachowościa powalał panie na kolana, ku jego ogromnej radości:))) Powiedział
> że oferuje się robić częściej zakupy dla mnie w tego typu sklepach:)))
> Kinga
>
NO i bardzo dobrze. A lepiej byloby, gdybys z nim pojechala kiedys do takiego
sklepu. Tylko wez przedtem na uspokojenie. Bio jesli u Was w miescie nie ma
takiej pasmanterii, to mozna dostac zawrotu glowy.
Ja jade tam tam jak jestem w psychicznym dolku. Zawsze poprawia mi sie humor.
To lepsze niz kupowanie nowych ciuchow.
Pozdrawia.
Ela0626
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|