Strona główna Grupy pl.sci.medycyna [alergia] BICOM - naciąganie czy pomoc?

Grupy

Szukaj w grupach

 

[alergia] BICOM - naciąganie czy pomoc?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 94


« poprzedni wątek następny wątek »

41. Data: 2002-04-10 08:30:07

Temat: Re: [alergia] BICOM - naciąganie czy pomoc?
Od: "Asia Slocka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Piotr" <
> Juz nieraz wspominalem, ze dla bioenergoterapeuty, ktory wykaze, ze ma
> jakiekolwiek zdolnosci lecznicze, od wielu lat czeka nagroda w wysokosci 1
> 000 000 dolarow. To samo dla rozdzkarza, ktory znajdzie pod ziemia zyle
> wodna.

Proszę, napisz coś więcej na ten temat..
--
Pozdrawiam
Asia Słocka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


42. Data: 2002-04-10 08:33:06

Temat: Re: [alergia] BICOM - naciąganie czy pomoc?
Od: "Strzyga" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jolanta Pers" <j...@u...com.pl> napisał w wiadomości
news:a8vfi7$h5s$1@news.tpi.pl...
|
| Piotr napisał(a) w wiadomości:
| <002e01c1dfde$103495e0$cf431399@amg.gda.pl>...
| [ciach]
|
| >Uwazam, ze jest to jednak spolecznie bardziej niekorzystne, niz
podpalenie
| >tych swoich wlasnych pieniedzy.
| >Jesli placisz za BICOM albo za inna metode medycyny alternatywnej, to tym
| >gestem popierasz te dzialalnosc. Dzieki takim gestom placenia ta
| dzialalnosc
| >sie rozszerza i popularyzuje. Przez to rosnie ryzyko, ze nastepny chory
| >zacznie sie leczyc metoda medycyny alternatywnej, zamiast konwencjonalna
i
| >byc moze zbytnio opozni wlasciwe leczenie.
|
|
| W sumie muszę przyznać Ci rację - pisząc, że jest społecznie bardziej
| korzystne miałam na myśli jedynie to, że każda konsumpcja jakoś tam
napędza
| gospodarkę i może zwalnia państwo z obowiązku utrzymywania kolejnego
| bezrobotnego, no i skoro ludziom coś jest potrzebne, to czemu im tego nie
| dać, choćby to było placebo; uwzględniając jednak aspekty moralne całej
| działalności i potencjalne zagrożenia (czy ktoś jest w stanie zapewnić, że
| jakiś BICOM albo inny śmicom np. długofalowo nie zwiększa zagrożenia
| rakiem?) - tak, jest to szkodliwe. Wycofuję się zatem rakiem z
poprzedniego
| stwierdzenia.
|
Przykro mi, że takimi postami odstraszacie ludzi od czegoś co mogłoby im
pomóc. Ja znam masę ludzi którym Bicom pomógł, a znam także wiele osób które
"nie wierzą" biorą leki i alergia im postępuje.
Czy ktoś z was miał alergię i odczulał się na Bicomie, że tak krytykuje tą
metodę. Po reakcjach swojego organizmu wiem, że bardzo pomaga.
Pozdrawiam Teresa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


43. Data: 2002-04-10 08:42:15

Temat: Re: [alergia] BICOM - naciąganie czy pomoc?
Od: "Jolanta Pers" <j...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Asia Slocka <a...@p...onet.pl> napisał(a):

> Użytkownik "Piotr" <
> > Juz nieraz wspominalem, ze dla bioenergoterapeuty, ktory wykaze, ze ma
> > jakiekolwiek zdolnosci lecznicze, od wielu lat czeka nagroda w wysokosci 1
> > 000 000 dolarow. To samo dla rozdzkarza, ktory znajdzie pod ziemia zyle
> > wodna.
>
> Proszę, napisz coś więcej na ten temat..

Nagroda ufundowana przez James Randi Educational Foundation w 1997.
Początkowa kwota wyniosła $742,000 teraz jest to milion dolców. Czeka na
każdego, kto potrafi udowodnić, że posiada jakiekolwiek zdolności
paranormalne, bioenergoterapeutyczne, etc. Info jest tu:

http://www.randi.org/

A o samej nagrodzie i procedurze:

http://www.randi.org/research/index.html

Jak dotąd nikt nawet nie przeszedł wstępnej kwalifikacji.

JoP

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


44. Data: 2002-04-10 08:49:04

Temat: Re: [alergia] BICOM - naciąganie czy pomoc?
Od: "Strzyga" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jolanta Pers" <j...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:a8uk04$oas$1@news.gazeta.pl...
| Strzyga <s...@p...onet.pl> napisał(a):
|
| > Nie zastanawiaj się tylko spróbuj.
|
| Ofkors. Nie masz nic do stracenia poza forsą i czasem. ;-)
|
| > Obecnie nie mam tych objawów, to nie wiem czy efekt
| > placebo by w moim wypadku wystarczył - chyba nie.
|
| Ty weź, Ty poczytaj cokolwiek o efekcie placebo. Np. Index of Placebo
| Efficiency (Evans 1985, Marini et al. 1976, Morris and Beck 1974). To
| pogadamy.
|
Nie muszę czytać, wystarczy, że wiem jak się czuję. Te rzeczy które
odczuliłam nie uczulają mnie. Znam masę ludzi którzy zrobili tak samo i
także dobrze się czują.
Pozdrawiam Teresa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


45. Data: 2002-04-10 08:55:09

Temat: Re: [alergia] BICOM - naciąganie czy pomoc?
Od: "iwona" <i...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Lech Trzeciak" <l...@i...gov.pl> napisał w wiadomości
news:3CB3F4A2.68A90897@iimcb.gov.pl...
> iwona wrote:
> > Nie wszystko, co na dzień dzisiejszy
> > jest niewytłumaczalne - jest nieprawdą.

> Tu nie o to chodzi, bo nie na wszystko medycyna klasyczna ma wytłumaczenie
(a
> nawet jeśli ma, to z czasem ono może okazać się błędne).

O to mi właśnie chodzi. Dlatego czasem warto poszukać innej drogi przy
zachowaniu zasady - po pierwsze nie szkodzić... (i nie mówię tu o
szkodliwości dla kieszeni)

> > Przetestowałam wiele niekonwencjonalnych
> > procedur
>
> Niepotrzebnie, bo przynajmniej w znacznej części przypadków za ciebie
zrobiła to
> już medycyna klasyczna.

Ależ owszem - bardzo potrzebnie - ponieważ w tym wypadku interesowało mnie
wyłącznie, czy pomoże w moim konkretnym przypadku. I pomogło choć nie
wierzyłam, że pomoże. Nie wyleczyło ale znacząco poprawiło stan.

> > - bicom też (dla mnie szarlatanaria, ale niktórym pomógł
> > - dlaczego mają go nie stosować).
>
> W sumie to ich prywatna sprawa, jak chcą marnować swoje pieniądze. Na
pewno im
> więcej kasy wywalisz na metodę, tym silniejszy efekt placebo, niestety.

Niekoniecznie - lek homeopatyczny, który stosuję u dziecka kosztował 20
zł...

> Przykre jest to, że sporadycznie notowane poprawy po leczeniu
przypisywane są
> skuteczności metody, a nie:
> 1) efektowi placebo
> 2) samoistnym remisjom (samoistnemu ustąpieniu lub złagodzeniu choroby)
> 3) skuteczności równolegle stosowanej terapii konwencjonalnej

Oczywiście jest dużo racji w powyższym. Ja jednak skupiam się na moim
konkretnym przypadku i kilku innych - tego samego schorzenia. Tak znaczącej
poprawy nie jestem w stanie przypisać zbiegowi okoliczności i samoistnej
remisji (no właśnie skąd wiadomo, że samoistnej?) - choć mogę się oczywiście
mylić.
Leki konwencjonalne odstawiłam zanim zaczęłam szukać innych dróg.

> Leszek

pozdrowionka
Iwona (Adaś 5 lat)
www.alergia.z.pl

p.s. jestes lekarzem, prawda? :-)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


46. Data: 2002-04-10 09:00:53

Temat: Re: [alergia] BICOM - naciąganie czy pomoc?
Od: "Strzyga" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jolanta Pers" <j...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:a8u9no$dgo$1@news.gazeta.pl...
| Strzyga <s...@p...onet.pl> napisał(a):
|
| >
| > Na Bicomie odczulam się ja i moje dziecko. Jest to rewelacja, ale sporo
| > kosztuje. Czuję się o niebo lepiej, dziecko przestało chorować, możemy
jeść
| > prawie wszystko, pyłki nas nie uczulają, tak samo grzyby pleśniowe i
kurze.
| > Polecam gorąco. Jest to jedyna metoda co leczy alergie a nie objawy.
| > Nie ważne jak działa, ważne że przynosi efekty.
|
| Oczywiście. Tak samo jak homeopatia. Odczynianie uroków. Przesyłanie
dobrej
| energii przez Internet. Kaszpirowski. Skoro komuś pomaga, to super, ale
jak
| dla mnie branie ciężkiej kasy za coś, co jest wyłącznie placebo, jest
| cokolwiek niemoralne.
|
| I niestety, żadna z takich rzeczy na mnie nie działa - po prostu nie robi
mi
| się lepiej od wydania kilkuset PLN. (Znaczy, robi, jak sobie nowego ciucha
| kupię. ;-))
|
Jesteś alergikiem i próbowałaś metody biorezonansowej?
Teresa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


47. Data: 2002-04-10 09:04:46

Temat: Re: [alergia] BICOM - naciąganie czy pomoc?
Od: Lech Trzeciak <l...@i...gov.pl> szukaj wiadomości tego autora

Strzyga wrote:


> | Ty weź, Ty poczytaj cokolwiek o efekcie placebo. Np. Index of Placebo
> | Efficiency (Evans 1985, Marini et al. 1976, Morris and Beck 1974). To
> | pogadamy.
> |
> Nie muszę czytać, wystarczy, że wiem jak się czuję.

Oczywiście że nie musisz czytać. Książki to bzdury.

Leszek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


48. Data: 2002-04-10 09:10:32

Temat: Re: [alergia] BICOM - naciąganie czy pomoc?
Od: "Strzyga" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Lech Trzeciak" <l...@i...gov.pl> napisał w wiadomości
news:3CB4002E.C67D9723@iimcb.gov.pl...
| Strzyga wrote:
|
|
| > | Ty weź, Ty poczytaj cokolwiek o efekcie placebo. Np. Index of Placebo
| > | Efficiency (Evans 1985, Marini et al. 1976, Morris and Beck 1974). To
| > | pogadamy.
| > |
| > Nie muszę czytać, wystarczy, że wiem jak się czuję.
|
| Oczywiście że nie musisz czytać. Książki to bzdury.
|
Ciekawa jestem dlaczego przez 10 lat leki przeciwalergiczne nie dały efektu
placebo, a wręcz przeciwnie na wszystkie się uczuliłam.
Pozdrawiam Teresa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


49. Data: 2002-04-10 09:13:42

Temat: Re: [alergia] BICOM - naciąganie czy pomoc?
Od: "Jolanta Pers" <j...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Strzyga <s...@p...onet.pl> napisał(a):

> Nie muszę czytać, wystarczy, że wiem jak się czuję.

Spokojnie, dowiedzenie się paru ciekawych rzeczy naprawdę nie boli - a może
się przydać. Jakbyś przeczytała, to byś się dowiedziała, że zdaniem autorów
tej pracy ponad połowa efektu terapeutycznego przypisywanego uznanym lekom to
placebo: "So the pharmacological action of drugs accounts for much less than
half their supposed therapeutic effect on patients, with more than half this
effect being accounted for either by the patient's expectation that the drug
will ameliorate his condition, whatever that might be; by the words spoken by
the administering therapist or prescribing physician, when convincing the
patient of these drugs' effectiveness; or both."

> Te rzeczy które
> odczuliłam nie uczulają mnie. Znam masę ludzi którzy zrobili tak samo i
> także dobrze się czują.

Zrozum, to nie o to chodzi - jak się lepiej czujesz, to świetnie, ale nie ma
żadnych dowodów na to, że sprawił to BICOM, bo efekt placebo jest naprawdę
bardziej potężny niż nam by się mogło wydawać (polecam poczytać o próbach
leczenia autystyków sekretyną). I pamiętaj, że dopóki dana metoda
terapeutyczna nie zostanie uznana za a) bezpieczną, b) dającą statystycznie
wymierne efekty, polecanie jej komukolwiek jest zwyczajnie nieetyczne.

JoP

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


50. Data: 2002-04-10 09:21:51

Temat: Re: [alergia] BICOM - naciąganie czy pomoc?
Od: "Jolanta Pers" <j...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Strzyga <s...@p...onet.pl> napisał(a):

> Jesteś alergikiem i próbowałaś metody biorezonansowej?

Jestem alergikiem i znam kilkanaście osób, które próbowało - niektóre
dlatego, że wierzyły, niektóre z desperacji na zasadzie, że "wszystko jedno
co, nawet placebo, byleby pomogło", ponadto pozostaję w dość bliskich
stosunkach z człowiekiem zajmującym się leczeniem m.in. alergii. I ani on,
ani ja nie spotkaliśmy się z nikim, komu by to pomogło. Natomiast on już
musiał pomagać paru przyłażącym w kiepskim stanie ofiarom z astmą, które
odstawiły leki, bo im jakiś szaman kazał przed "odczulaniem" to zrobić.
(Jasne, musiał, przysięga Hipokratesa, te rzeczy, ale mnie czasami chodzą po
głowie brzydkie myśli, że należało im zapodać kopa w tyłek i parę złotych na
taksówkę do rzeczonego szamana.)

JoP

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 10


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Pytanie dla dietetykow
VILKACORA?
nerwica lękowa (dzieciak)
bakteriofagi
miesiaczka

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »