Data: 2004-01-06 11:49:25
Temat: Re: alkohol
Od: "tren R" <t...@s...na.sojusze>
Pokaż wszystkie nagłówki
w liter haszczach<news:bte63o$qh9$1@news.onet.pl> rzekła paszcza <Natalia>:
> zakładam, że mam nad nimi pewną kontrolę
> jako osoba trzymająca smycz ;)
kazdy napoleon tak twierdzi
;)
> no i to moje "pieski"
> znamy się od dawna
> działamy w porozumieniu ;))
coś za coś:
one cię gryzą, a ty je głaszczesz
> > przefarbowac duszę juz trudniej.
> > ale da się.
>
> jak?!
> jak ją przefarbować??
duszę do przefarbowania nalezy przygotować.
najpierw trzeba usunąć resztki włosów i kawałki mięsa,
następnie rozprostować, namoczyć, wygnieść i wymiędlić.
przenicować i rozpruć na boku.
w tak spreparowaną duszę wpuścić nieco zatęchłego powietrza.
niech poleży miesiąc w ciepłym i wilgotnym pomieszczeniu
aż cała przejdzie zgnilizną. lepiej jest gdy dusz więcej - proces
przebiega sprawniej i efektywniej.
kiedy już wystarczajaco długo poleży , należy usunąć
wierzchnią warstwę pleśni, duszę wypchać suszonymi liśćmi,
umocować na sztalugach i przystapic do malowania
jaskrawociepłymi quasioptymistycznymi kolorami.
nalezy przy tym uważać - nieostrożny ruch pędzla
i można sobie ubabrać sumienie.
--
Wszystko, co nieznane, uchodzi za wielkie.
|