Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Marta Góra <m...@m...pl>
Newsgroups: pl.rec.uroda
Subject: Re: allegro perfumy po raz 100;-)
Date: Sun, 19 Feb 2006 20:57:21 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 36
Message-ID: <1...@4...net>
References: <dt7nd0$6gq$1@inews.gazeta.pl> <dtag6g$7qu$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: 213.25.22.173
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1140379132 2567 213.25.22.173 (19 Feb 2006 19:58:52 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 19 Feb 2006 19:58:52 +0000 (UTC)
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.uroda:130700
Ukryj nagłówki
Dnia Sun, 19 Feb 2006 20:16:30 +0100, Anna 'Akna' Strzyżewska napisał(a):
>
> A kupowanie w pedecie jakoś mi się nie podoba- ceny bliskie sephorowym
> niestety- a te ceny są narzucane przez dystrybutorów i sama pamiętam, że
> marża na wody perfumowane 100 ml potrafi wynieść koło 100 zł :/ (pracowałam
> kiedyś w netowym sklepie z perfumami)
> Drugi sklep, który był tutaj opisany nie ma w ofercie ani Zegny ani DKNY
Możliwe, ze ceny bliskie sephorowym, ale nawet 20 zł różnicy to zawsze 20
zł. No i nie każdy ma Sephorę pod ręką.
Od wielu lat kupuję przez internet nie tylko kosmetyki, ale przede
wszystkim książki i kiedyś płyty. Oszczędzam czas i pieniądze. Nie da się
jednak ukryć że nie ma nic przyjemnieszego od zapachu świeżo drukownych
książek... Ale jak się nie ma co się lubi:( Na allegro się boję kupować.
A co do marży - to już osobna bajka, każdy chce zarobić a przede wscystkim
zachłanny fiskus. Miałam znajomą, która pracowała w Sephorze i miałam tam
zniżki, duuuuże zniżki.
Sprawdzenie orginalności może być trudne, ja od ponad 10 lat używam jednego
zapachu, miałam flakony kupowane w perfumeriach w Polsce, Andorze, Francji,
Anglii i chgw gdzie jeszcze. Trafiały się tak różniste kształty, że miałam
do niedawna całą ich kolekcję:)
A największą fabrykę podróbek spotkałam w Paryżu:
http://www.fragonard.com/@en-us/1/2/6/article.asp
Ku przestordze gdyby kogoś skusiły atrakcyjne ceny:)
To już lepiej wypuścić się na Plac Vendome i powdychać trochę luksusu:)
Pozdrawiam
Marta
--
http://tabaza.sapijaszko.net/
|