Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.
onet.pl
From: "JS" <p...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: antybiotyk i ja ( w temacie borelki )
Date: 16 Nov 2007 11:43:58 +0100
Organization: Onet.pl SA
Lines: 41
Message-ID: <1...@n...onet.pl>
References: <fhjmp1$14q$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1195209838 27493 213.180.130.18 (16 Nov 2007 10:43:58
GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 16 Nov 2007 10:43:58 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 83.16.3.34, 192.168.243.173
X-User-Agent: Opera/9.20 (Windows NT 5.1; U; pl)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:240027
Ukryj nagłówki
> John Shade wrote:
>
>
>
> > przepisal mi 7 dni 2x1 a pozniej 21 dni 1x doksycyklinum po jedzeniu.
> > Powiedzial tez ze to i tak sporo i ze wiecej nie powinno sie bo rozwale
> > sobie organizm.
>
> w sumie to znam ludzi, którzy dopiero po półrocznej kuracji antybiotykowej
> kilkakrotnie silniejszymi dawkami mogli powiedzieć, że są wyleczeni (nie
> było objawów obumierania bakterii po podaniu antybiotyku). W sumie myślałem
> przez cały czas, że te 10 dni doksy nie dostałeś na boreliozę, tylko
> tak "na wszelki wypadek". Niezła jazda w sumie, borelkę leczyć 10dniową
> doksycykliną... to już moi lekarze mieli zdrowsze pomysły.
>
Biore od wczoraj ten antybiotyk i czuje sie po nim jakby troche lepiej
spalo mi sie jakby lepiej a wczoraj przed znem spocilem sie pod koldrą
tez jakprzy grypie (tak na 'gorzko'/'chemicznie') pozatym jak mowie nie
ma wiekszych zmian poza drobinke lepszym samopoczuciem fizycznym.
Co do dentysty to 20go mam wizytę na zaplombowanie dziury po wypadnietej
plombie a do usuniecia korzenia najwczesniej 6 grudnia. Nie mowie wcale
ze az tak sie boje wyrywania zęba, mam w sumie az 4 zeby/korzenie nadajace
sie do usuniecia - ale 3 z nich (co najmniej 2 (w gornej szczece)
to są mocne twarde korzenie ktorych nawet nie wiem czy chcialbym usuwac
bo są bardzo przyjemne i solidne, w bardziej kiepskim stanie jest jeden
korzeń w dolnej szczece, tego trzeba by usunać). Uzebienie mam w srednim
stanie - co IMO jest glownie winą kiepskich dentystow z dziecinstwa
ktorzy smialo porozwiercali mi zebiska ktore sie pozniej rozpadly :(
No ale mniejsza z tym na razie bede lykal ten antybiotyk odbede te wizyty
stomatologiczne i postaram sie tymczasowo trochę zniknac stad bo nie mam
na razie specjalnie wiecej pytań.
pzdr
JS
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|