Data: 2006-05-25 08:08:36
Temat: Re: apropos wątku
Od: Gosia Plitmik <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Lia napisał(a):
> Ja po prostu dziwna jestem, lubie słuchac miłych rzeczy, i samej ciezko mi
> sie opanowac, zeby nie zasypywac bliskich ludzi komplementami. Ot tak, po
> prostu - jestem obok, patrze, i same na usta cisna sie jakies miłe rzeczy
> do powiedzenia.
> Jest to mniej wiecej tak samo naturalny odruch jak mycie rano zębów. Widać
> kolejna rzecz, za wpojenie której powinnam podziekowac rodzicom :)
Eee, no co w tym dziwnego jest?Chyba kazdy lubi. Inna sprawa, ze nie
kazdy potrafi i chce mówic miłe rzeczy, a szkoda. Moja córa, za kazdym
razem jak zobaczy u mnie cos nowego informuje mnie, ze slicznie
wygladam;-)identycznie reaguje jak zobaczy mnie pomalowana.Hmm, i tutaj
moze powinnam zaczac sie zastanawiac;-)?
--
Gosia
|