Fundacja KIDPROTECT; <cbq3ob$gep$1@polsl.gliwice.pl> :

> Bo terapeuta dzieciecy nie ma prawa krzywdzic dzieci. A kazde zdjecie z
> pornografia dziecieca to skrzywdzone dziecko. Proste?

Nie, nie proste.
Jeżeli będę robił nagim dzieciom zdjęcia na plaży to:
- nie robię im krzywdy
- jestem pedofilem pod warunkiem, że z ich widoku czerpię przyjemność
fizyczną

Żeby dziecku zrobić krzywdę, trzeba skojarzyć [wywołać u niego
skojarzenie] robienie zdjęcia [a właściwie nagości lub czynności
rozbierania] z jakimś stanem - negatywnym, bądź pozytywnym. Proste?

Flyer - nie specjalista

--
Szukam roboty - zdolny i chętny, z doświadczeniem w łączeniu wody z
ogniem i wykonywaniu niewykonalnego. ;)