(artykuł) "Ogary poszły w las..."

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 76

1. Data: 2006-11-24 12:55:56

Temat: (artykuł) "Ogary poszły w las..."
Od: "ulast" <u...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Ruszyły w teren "trójki Giertycha". Policjant (lub prokurator), wizytator z
kuratorium, i - jeśli dali się w to "wrobić"- inspektor z gminy lub powiatu. W
wielu województwach wyliczono już, że czasu, limitowanego terminem końca
stycznia, wystarczy na 30 minutowy pobyt w każdej szkole!

Na co liczą, pomysłodawca i jego klakierzy? Na jakie efekty, poza efekciarstwem
propagandowym? Co może wnieść do codzienności pracy szkoły taka inspekcja
"trzech organów" (nadzoru, prowadzącego i ścigania)?"

Nie komentuję...
...dziecię woła ;-)

Pozdrawiam
Ula (ulast) Michał, Max, Martyna, Mikołaj

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-11-24 14:39:52

Temat: Re: (artykuł) "Ogary poszły w las..."
Od: "niezbecki" <s...@l...po> szukaj wiadomości tego autora

ulast<u...@p...onet.pl>
news:ek6rpf$qba$1@nemesis.news.tpi.pl

> "Ruszyły w teren "trójki Giertycha". Policjant (lub prokurator),
> wizytator z kuratorium, i - jeśli dali się w to "wrobić"- inspektor z
> gminy lub powiatu. W wielu województwach wyliczono już, że czasu,
> limitowanego terminem końca stycznia, wystarczy na 30 minutowy pobyt
> w każdej szkole!
>
> Na co liczą, pomysłodawca i jego klakierzy? Na jakie efekty, poza
> efekciarstwem propagandowym? Co może wnieść do codzienności pracy
> szkoły taka inspekcja "trzech organów" (nadzoru, prowadzącego i
> ścigania)?"
[...]

Od czegoś trzeba zacząć.
Może źdzbeł nie wykryją, ale co grubsze belki może wpadną im w oko.

Jestem przeciwny filozofii 'i-tak-się-nie-udaizmu'.

Paff
--
im bardziej kolorowa kobieta tym bardziej przyciąga jak zabawka
- twiza

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-11-24 14:49:34

Temat: Re: (artykuł) "Ogary poszły w las..."
Od: "miranka" <a...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

"niezbecki" <s...@l...po> wrote in message
news:ek707o$bor$1@news.onet.pl...
>
> Od czegoś trzeba zacząć.
> Może źdzbeł nie wykryją, ale co grubsze belki może wpadną im w oko.

> Jestem przeciwny filozofii 'i-tak-się-nie-udaizmu'.

Ja jestem przeciwna filozofii "róbmy byle co, byle się nazywało, że robimy".
To już lepiej by było, gdyby każdy z tych 'trójkowców' w pojedynkę spędził w
jakiejś szkole cały dzień. Ale wtedy pewnie dyrekcja by zadbała o to, żeby
poza kawą i herbatą NIC nie zobaczył. Albo niechby całkiem incognito postał
chwilę pod szkołą, kiedy uczniowie wychodzą po lekcjach. Tu najprędzej
wszystkiego by się o szkole dowiedział.
Ale oni muszą z pompą i fasonem, żeby media widziały....
Anka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-11-24 16:54:25

Temat: Re: (artykuł) "Ogary poszły w las..."
Od: "Iwon$k$a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"niezbecki" <s...@l...po> wrote in message
news:ek707o$bor$1@news.onet.pl...

> [...]
>
> Od czegoś trzeba zacząć.
> Może źdzbeł nie wykryją, ale co grubsze belki może wpadną im w oko.

dokladnie. wczoraj mialam rozmowe z mezem nazuczycelki z Polski,
w jej szkole twierdza, ze Gietrych to jest najlepsze co sie moglo
przytrafic polskiej szkole (bez zadnej ironii, sarkazmu itp)

iwon(K)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2006-11-24 16:59:57

Temat: Re: (artykuł) "Ogary poszły w las..."
Od: Borek <m...@d...chembuddy.these.com.parts> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 24 Nov 2006 17:54:25 +0100, Iwon(k)a <i...@p...onet.pl>
wrote:

>> Od czegoś trzeba zacząć.
>> Może źdzbeł nie wykryją, ale co grubsze belki może wpadną im w oko.
>
> dokladnie. wczoraj mialam rozmowe z mezem nazuczycelki z Polski,
> w jej szkole twierdza, ze Gietrych to jest najlepsze co sie moglo
> przytrafic polskiej szkole (bez zadnej ironii, sarkazmu itp)

Jestem mężem nauczycielki z Polski, w jej szkole nic takiego nie twierdzą
:)

Borek
--
http://www.chembuddy.com
http://www.ph-meter.info
http://www.terapia-kregoslupa.waw.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2006-11-24 17:07:50

Temat: Re: (artykuł) "Ogary poszły w las..."
Od: "Iwon$k$a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Borek" <m...@d...chembuddy.these.com.parts> wrote in message
news:op.tji5h7zp26l578@borek...
(...)
> Jestem mężem nauczycielki z Polski, w jej szkole nic takiego nie twierdzą
> :)

wlasnie to samo mu powiedziala, dajac za przklad polskie grupy dyskusujne.
twierdzil jednak, ze grupy nie sa wlasciwym przekrojem spolecznym wiec
nie sa dobra probka :)

iwon(K)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2006-11-24 17:33:02

Temat: Re: (artykuł) "Ogary poszły w las..."
Od: "Harun al Rashid" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Iwon(k)a"...
> "Borek" <m...@d...chembuddy.these.com.parts> wrote in message
> news:op.tji5h7zp26l578@borek...
> (...)
>> Jestem mężem nauczycielki z Polski, w jej szkole nic takiego nie twierdzą
>> :)
>
> wlasnie to samo mu powiedziala, dajac za przklad polskie grupy dyskusujne.
> twierdzil jednak, ze grupy nie sa wlasciwym przekrojem spolecznym wiec
> nie sa dobra probka :)
>

Zdanie społeczeństwa w dużej mierze kształtują media.
Giertych 'od zawsze' miał fatalną prasę. Zerknij na datę ogłoszenia
mianowania go ministrem i na pierwsze komentarze, zanim cokolwiek
zrobił/powiedział. Gość ma pod górę niezależnie od tego co powie/nie powie,
zrobi/nie zrobi.
W mojej szkole dosłownie nikt nie darzy go sympatią, drwiny przeplatane z
ubolewaniem.

--
EwaSzy
Shhhh, to jest usenet, tu się kopie po dupach, a nie humor poprawia.
(c) Jakub "Cubituss" Kowalski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2006-11-24 17:36:37

Temat: Re: (artykuł) "Ogary poszły w las..."
Od: " Nixe" <n...@f...pl> szukaj wiadomości tego autora

X-No-Archive:yes
W wiadomości <news:ek78t8$7rh$1@news.onet.pl>
Iwon(k)a <i...@p...onet.pl> pisze:

> wlasnie to samo mu powiedziala, dajac za przklad polskie grupy
> dyskusujne. twierdzil jednak, ze grupy nie sa wlasciwym przekrojem
> spolecznym wiec nie sa dobra probka :)

Nieno pewnie, za to znakomitym przekrojem społeczeństwa jest siostra szwagra
sąsiada męża nauczycielki z Polski.

--
Nixe

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2006-11-24 17:37:57

Temat: Re: (artykuł) "Ogary poszły w las..."
Od: Borek <m...@d...chembuddy.these.com.parts> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 24 Nov 2006 18:07:50 +0100, Iwon(k)a <i...@p...onet.pl>
wrote:

>> Jestem mężem nauczycielki z Polski, w jej szkole nic takiego nie
>> twierdzą :)
>
> wlasnie to samo mu powiedziala, dajac za przklad polskie grupy
> dyskusujne.
> twierdzil jednak, ze grupy nie sa wlasciwym przekrojem spolecznym wiec
> nie sa dobra probka :)

Przynajmniej jednoznacznie widać, że nie ma jednomyślności :) Co akurat
było oczywiste od momentu, w którym napisałaś "nauczycielki z Polski" :)

Borek
--
http://www.chembuddy.com
http://www.ph-meter.info
http://www.terapia-kregoslupa.waw.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2006-11-24 18:19:14

Temat: Re: (artykuł) "Ogary poszły w las..."
Od: "Iwon$k$a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Harun al Rashid" <a...@o...pl> wrote in message
news:45672cd4$1@news.home.net.pl...

> Zdanie społeczeństwa w dużej mierze kształtują media.
> Giertych 'od zawsze' miał fatalną prasę. Zerknij na datę ogłoszenia
> mianowania go ministrem i na pierwsze komentarze, zanim cokolwiek
> zrobił/powiedział. Gość ma pod górę niezależnie od tego co powie/nie
> powie, zrobi/nie zrobi.
> W mojej szkole dosłownie nikt nie darzy go sympatią, drwiny przeplatane z
> ubolewaniem.

mnie to wlasnie zastanawia, bo akurat wlasnie mielismy dyskusje na jego
temat (mial gosc pewno czkawke, polonia o nim gadala ;)) i bylismy
lekko zdzwieni, ze Polacy tak na niego pomstuja, bo jego pomysly nam,
zza oceanu sie podobaly.

iwon(K)a