Użytkownik "debme" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a3dolo$dm0$1@news.onet.pl...
> do niedawna inwalidzi tzw. I grupy (niezdolni do samodzielnej egzystencji)
> mieli bezpłatne przejazdy pociągami osobowymi i zniżkę 50 % na pociągi
> pozostałe w klasie drugiej i pierwszej. Od dzisiaj na pociągi osobowe mają
> tylko 37% zniżki, podobnie na pociągi pośpieszne (ale tylko w drugiej
> klasie). Na pociągi ekspresowe i Intercity nie mają żadnej zniżki.

Na ekspresowe mają, nie mają na InterCity, InterNight i EuroCity. Zniżki w
pociągach ekspresowych zabrali kombatantom i rencistom wojennym.

> Obcięto lub zlikwidowano także zniżki na przejazdy autobusami PKS.
Inwalidzi
> to dotknięci przez los ludzie, których sytuacji nie chcą zrozumieć Ci
którzy
> są jeszcze zdrowi, silni i pełni życia. Piszę "jeszcze" bo inwalidztwo
może
> dotknąć każdego w najmniej spodziewanym momencie.
Zgadzam się.

> Oszczędności na inwalidach są niewielkie dla rządu i budżetu, ale bardzo
> dotkliwe dla inwalidów.
I tu się zgadzam. A parlamentarzyści będą się za darmo byczyć w pociągach,
nawet w InterCity i EuroCity mają bezpłatnie.:-((

> Nie ma pieniędzy dla inwalidów, ale są na autostrady. Wniosek nasuwa się
> prosty - inwalidzi, którym często brakuje na leki i walczą o przetrwanie,
> będą finansować autostrady. Nie ma pieniędzy na ulgi komunikacyjne dla
> inwalidów ale są na finansowanie autostrad.
No, proszę. Nowe spojrzenie na sprawę. Ale to jest nieładnie, zabierać
słabszym tam, gdzie nie mogą się bronić.

Pozdrawiam

Katarzyna G.