Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia awokado - omszałe pestki

Grupy

Szukaj w grupach

 

awokado - omszałe pestki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 64


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2011-12-12 08:02:49

Temat: Re: awokado - omszałe pestki
Od: "Nixe" <n...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

"XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:tmei5b9732af$.1l4qe3i0h83a9$.dlg@40tude.net...

> całe rośliny, więc i owoce też oddychają. To się dostaje.

Proponuję powrót do biochemii, a na początek też do fizyki i chemii :)

N.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2011-12-12 12:30:52

Temat: Re: awokado - omszałe pestki
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 12 Dec 2011 09:00:12 +0100, Nixe napisał(a):

> Ale litości - ten tlen, jak sama zauważyłaś, jest wykorzystywany przez
> tkanki roślinne do oddychania, czyli następuje wymiana gazowa z tlenu na
> dwutlenek węgla.
> To nie ma kompletnie nic wspólnego z przenikaniem wolnego tlenu do wnętrza
> owocu, do przestrzeni między pestką a jej gniazdem.

Ależ ma. Tlen się tam znajduje. Gdyby go nie było, istniałoby tam
środowisko beztlenowe, a tak nie jest.
--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2011-12-12 12:31:36

Temat: Re: awokado - omszałe pestki
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 12 Dec 2011 09:01:49 +0100, Nixe napisał(a):

> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1884pfkwyinfd$.197nu3lgfndhk.dlg@40tude.net...
>> Dnia Sat, 10 Dec 2011 21:47:15 +0100, lamia napisał(a):
>>
>>> wszak rośliny produkują tlen :]
>>
>> Ba - a nawet pobierają, bo muszą oddychać :-)
>
> Idąc tym tokiem rozumowania nasza krew też powinna pleśnieć, ponieważ
> znajduje się w niej tlen.
>

Nie wiem, jakim tokiem rozumowania idziesz.


--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


34. Data: 2011-12-12 12:32:08

Temat: Re: awokado - omszałe pestki
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 12 Dec 2011 09:02:49 +0100, Nixe napisał(a):

> "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:tmei5b9732af$.1l4qe3i0h83a9$.dlg@40tude.net...
>
>> całe rośliny, więc i owoce też oddychają. To się dostaje.
>
> Proponuję powrót do biochemii, a na początek też do fizyki i chemii :)
>

jJssne. Tlen w owocach jest NIEOBECNY :->

Sama se wróć.


--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


35. Data: 2011-12-12 13:59:41

Temat: Re: awokado - omszałe pestki
Od: "Nixe" <n...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

"XL" <i...@g...pl> napisał

> Ależ ma. Tlen się tam znajduje. Gdyby go nie było, istniałoby tam
> środowisko beztlenowe, a tak nie jest.

A dlaczego uważasz, że tak nie jest?
Jak sądzisz - dlaczego owoce fermentują lub gniją?

N.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


36. Data: 2011-12-12 14:01:07

Temat: Re: awokado - omszałe pestki
Od: "Nixe" <n...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1sbpk5l5e97uz.i4sf1123r21f.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 12 Dec 2011 09:01:49 +0100, Nixe napisał(a):
>
>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:1884pfkwyinfd$.197nu3lgfndhk.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Sat, 10 Dec 2011 21:47:15 +0100, lamia napisał(a):
>>>
>>>> wszak rośliny produkują tlen :]
>>>
>>> Ba - a nawet pobierają, bo muszą oddychać :-)
>>
>> Idąc tym tokiem rozumowania nasza krew też powinna pleśnieć, ponieważ
>> znajduje się w niej tlen.
>>
>
> Nie wiem, jakim tokiem rozumowania idziesz.

Usiłuję Ci na różne sposoby wytłumaczyć, że proces oddychania roślin nie ma
kompletnie nic wspólnego z dyfuzją gazu (tutaj: do wnętrza owocu). A
potencjalne* istnienie wolnego tlenu wewnątrz owocu nie ma nic wspólnego z
tym, że
roślina zużywa ten tlen w procesie oddychania. Bo nie zużywa. Rośliny nie
pobierają tlenu z atmosfery czy z wnętrza owocu, lecz bezpośrednio z
własnych komórek.

* potencjalne w sensie, gdyby w jakikolwiek sposób mógłby się tam dostać.

N.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


37. Data: 2011-12-12 14:07:18

Temat: Re: awokado - omszałe pestki
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 12 Dec 2011 15:01:07 +0100, Nixe napisał(a):

> Usiłuję Ci na różne sposoby wytłumaczyć, że proces oddychania roślin nie ma
> kompletnie nic wspólnego z dyfuzją gazu (tutaj: do wnętrza owocu).

O niczym takim nie pisałam. Pisałam o OBECNOŚCI tlenu w owocach.
--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


38. Data: 2011-12-12 14:11:44

Temat: Re: awokado - omszałe pestki
Od: "Nixe" <n...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1d92xd4hjjul0.1bkyla8a8vzfh$.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 12 Dec 2011 09:02:49 +0100, Nixe napisał(a):
>
>> "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:tmei5b9732af$.1l4qe3i0h83a9$.dlg@40tude.net...
>>
>>> całe rośliny, więc i owoce też oddychają. To się dostaje.
>>
>> Proponuję powrót do biochemii, a na początek też do fizyki i chemii :)
>>
>
> jJssne. Tlen w owocach jest NIEOBECNY :->
> Sama se wróć.

A ja jednak proponuję to Tobie :)
Ze szczególnym uwzględnieniem procesów oddychania roślin.

N.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


39. Data: 2011-12-12 14:27:07

Temat: Re: awokado - omszałe pestki
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 12 Dec 2011 14:59:41 +0100, Nixe napisał(a):

> "XL" <i...@g...pl> napisał
>
>> Ależ ma. Tlen się tam znajduje. Gdyby go nie było, istniałoby tam
>> środowisko beztlenowe, a tak nie jest.
>
> A dlaczego uważasz, że tak nie jest?
> Jak sądzisz - dlaczego owoce fermentują

Ponieważ zawierają cukier i inne węglowodany oraz ponieważ powszechnie
bytują na nich i w nich drożdże oraz bakterie octowe i mlekowe, zwłaszcza
dostając się prez mikrouszkodzenia - wszystko to są typowe tlenowce.

> lub gniją?

Psują się. Tzn ich komórki ulegają lizie pod wpływem enzymów bakterii itp.
i fermentacji.
Psucie się owoców zaczyna się wewnątrz uszkodzonych=martwych komórek, gdy
wnikają w n=nie bakterie gnilne. Bakterie gnilne są wszędzie i są bardzo
różne, a w ww warunkach się najbardziej namnażają. Następuje to nawet na
powierzchni owoców, więc jak widzisz w środowisku ewidentnie tlenowym,
ponieważ o zgrozo istnieją także bakterie gnilne tlenowe i głownie takie
atakują owoce.
Psucie się owoców nie świadczy o tym, że tam nie ma wcale tlenu. Ponadto
owoce są kwaśne, więc nie zachodzi w nich typowe gnicie:

"Typowy proces gnilny zachodzi wyłącznie w środowisku alkalicznym,
natomiast nie odbywa się w środowisku kwaśnym. Bakterie gnilne dzieli się
na:

§ Pałeczki nie przetrwalnikujące tlenowe lub względnie beztlenowe,
np.: Pseudomonas fluorescens, Serratia marcescens, Proteus vulgaris

§ Laseczki przetrwalnikujące tlenowe, np.: Bacillus subtilis i
Bacillus cereus

§ Laseczki przetrwalnikujące beztlenowe, np.: Clostridium sporogenes
i Clostridium butyricum"

http://www.nauka.rk.edu.pl/w/p/mikrobiologia-zywnosc
i/



--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


40. Data: 2011-12-12 14:51:26

Temat: Re: awokado - omszałe pestki
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 12 Dec 2011 15:01:07 +0100, Nixe napisał(a):

> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1sbpk5l5e97uz.i4sf1123r21f.dlg@40tude.net...
>> Dnia Mon, 12 Dec 2011 09:01:49 +0100, Nixe napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:1884pfkwyinfd$.197nu3lgfndhk.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Sat, 10 Dec 2011 21:47:15 +0100, lamia napisał(a):
>>>>
>>>>> wszak rośliny produkują tlen :]
>>>>
>>>> Ba - a nawet pobierają, bo muszą oddychać :-)
>>>
>>> Idąc tym tokiem rozumowania nasza krew też powinna pleśnieć, ponieważ
>>> znajduje się w niej tlen.
>>>
>>
>> Nie wiem, jakim tokiem rozumowania idziesz.
>
> Usiłuję Ci na różne sposoby wytłumaczyć, że proces oddychania roślin nie ma
> kompletnie nic wspólnego z dyfuzją gazu (tutaj: do wnętrza owocu).

MÓJ tok rozumowania jest zupelnie inny, niż Twój - mój jest taki, że tlen
ZNAJDUJE się TAKŻE w owocach, ponieważ jest pobierany przez roślinę i
transportowany do jej wszystkich organów.

Poczytaj sobie o wymianie gazowej roślin...
Może na początek wystarczy hasłowo:
http://encyklopedia.pwn.pl/haslo.php?id=3998881

> A
> potencjalne* istnienie wolnego tlenu wewnątrz owocu nie ma nic wspólnego z
> tym, że
> roślina zużywa ten tlen w procesie oddychania. Bo nie zużywa.

Nigdzie nie pisałam, że tlen z przestrzeni międzykomórkowych jest używany
do oddychania, tylko że on tam JEST, tworząc środowisko tlenowe.

> Rośliny nie
> pobierają tlenu z atmosfery czy z wnętrza owocu, lecz bezpośrednio z
> własnych komórek.

ROTFL

http://tiny.pl/hjq6b
"Proces oddychania- tak charakterystyczny dla zwierząt i człowieka, jest
równie typowy dla roślin. Moglibyśmy przypuszczać, że rośliny mając dostęp
do ogromnej ilości energii słonecznej dzięki fotosyntezie nie potrzebują
żadnych dodatkowych jej dostaw, ale tak nie jest. Nie wszystkie części
rośliny prowadzą fotosyntezę, tylko te które są zabarwione na zielono
(zawierają zielony barwnik- chlorofil). Niezielone ograny również
potrzebują energii.
Wychwytywanie energii podczas fotosyntezy może przebiegać tylko w dzień,
roślina natomiast rośnie nieprzerwanie- w dzień i w nocy. Energia jest wiec
potrzebna przez 24 godziny na dobę. Sama energia świetlna nie zaspokaja
nieustannego zapotrzebowanie na nią. Oddychanie dostarcza dodatkowej
energii zużywanej przy tworzeniu wielu różnych związków niezbędnych w
procesach życiowych (białka, tłuszcze, kwasy nukleinowe*).

Oddychaniem roślin nazwa się pobieranie przez nie tlenu z _atmosfery_ i
wydalanie do niej dwutlenku węgla, z uwalnianiem energii, zachodzi głównie
w ciemnościach, gdy niemożliwa jest fotosynteza".

--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 7


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Nadzienie do ruskich
Elektroniczna książka kucharska
Zaczynamy święta
czemu
Przygotowanie do wędzenie - czy można mrozić?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »