Data: 2008-05-15 22:36:26
Temat: Re: badanie TSH
Od: tomek wilicki <t...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Justyna wrote:
> Problemy z układem pokarmowym mam tylko po mięsie (niemal nie jadam).
> Przez jakiś czas podejrzewałam glistę, ale przez pół roku nikt jej nie
> znalazł (badania kału 2 razy w miesiącu).
>
no to jeszcze wywal białe pieczywo i nabiał. Te rzeczy najczęściej powodują
alergie pokarmowe i upośledzają wchłanianie.
>> Tak czy tak, gwarantuję, że NIE wykluczyłaś ani pasożytów, ani chorób
>> zakaźnych. Jakkolwiek pasożyty jeszcze jako-tako można badać ogólnie
>> (podwyższone EO świadczy że raczej coś dużego siedzi w człowieku), to już
>> choroby zakaźne są tematem zbyt rozległym aby chociaż próbować się
>> zagłębiać.
>>
> Mówiłam oczywiście o tych, które jakoś złapać mogłam i które można było
> wykluczyć przy badaniu kału lub krwi.
>
wykluczyć nic nie wykluczysz :P Zrób morfologię z rozmazem i zobacz czy jest
podwyższone EO, jeśli jest to można podejrzewać pasożyty.
Wiesz mam nadzieję jak się "objawia" tasiemiec? Jak wyglądają te człony
które zostawia?
>> Jak wygląda takie coś jak morfologia krwi?
>>
> I tu jest właśnie pies pogrzebany, że niemal idealnie. Rok temu miałam
> anemię-wynik błędu w diecie. Lekko podwyższone leukocyty, ale lekarka
> stwierdziła, żeby się nie przejmować. Idę powtórzyć jak się zbiorę na
> kłucie.
No widzisz, anemia to nie jest coś, co pojawia się po błędzie w diecie. To
musiałby być naprawdę duuuży błąd. Ja przez parę lat odżywiałem się colą i
pizzą, do tego czasem czipsy, wszystko byłoby z dietą i organizmem OK (cały
czas uprawiałem sport wyczynowy), ale wyszła niedoczynność tarczycy - jodu
nie dostarczałem :P
--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P
|