wrote:

>
>
> nie gniewaj sie, ale twoja rada byla z rodzaju "pierdzielenie":( nie
> jestem w stanie sie do niej zastosowac. wysypiam sie, jem kolorowo. poziom
> stresu jest nie do obnizenia - jak kazdy pracuje, zmagam sie z codziennymi
> trudnosciami. nie mam szans na 6 w totka, wiec pracy nie moge rzucic.

aham, już widzę, jak zdrowo żyjesz. Pewnie dietę też masz zgodną z
zaleceniami WHO, 10% energii z białek, 10-20% z tłuszczu przy zerowej
zawartości tłuszczu nasyconego, reszta węgle z zerową zawartością węgli
wysokoprzetworzonych (np chleba czy makaronu), zgadza się?

--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P