Strona główna Grupy pl.rec.uroda bardzo ryzykowny wątek :)

Grupy

Szukaj w grupach

 

bardzo ryzykowny wątek :)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-11-18 10:50:45

Temat: bardzo ryzykowny wątek :)
Od: "Kruszynka" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Nie bardzo mam odwage, ale ja tak z czystej babskiej ciekawosci:
Jaki najwiekszy bubel kosmetyczny w swoim zyciu kupiliscie?
Ja nominuje jeden: podklad Facefinity - kilkutygodniowa wysypka jako efekt
czterokrotnego uzycia.

Wiadomo,ze kazdy jest inny i u innej osoby dany kosmetyk moze sie okazac
super. To tylko bardzo subiektywny punkt widzenia.
Mam nadzieje, ze wybaczycie mi te prowokacje ;)
Kruszyna
--
"Primum non stresere..."


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-11-18 11:14:07

Temat: Re: bardzo ryzykowny wątek :)
Od: "Lidia Pankiewicz" <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


"Kruszynka" <l...@w...pl> wrote in message
news:aragkk$73h$1@news.tpi.pl...
> Nie bardzo mam odwage, ale ja tak z czystej babskiej ciekawosci:
> Jaki najwiekszy bubel kosmetyczny w swoim zyciu kupiliscie?

-Krem koloryzujacy nivea! wysypka i dlugotrwale pogorszenie cery... brrr:)
-krem do rak floriny. klei sie koszmarnie i mam wrazenie, ze wcale nie
wchlania! No, moze wchlania sie w przypadkach, kiedy mam bardzo wysuszone
rece i naloze doslownie odrobinke.... kiedys zuzyje, bo nie lubie wyrzucac.
-jakies cienie 'no name':) tak twarde, ze wydobyc z nich cokolwiek to spore
wyzwanie:)

to chyba tyle. zazwyczaj nie jestem wybredna:)

> Mam nadzieje, ze wybaczycie mi te prowokacje ;)

wybaczymy:)

L.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-18 11:28:12

Temat: Re: bardzo ryzykowny wątek :)
Od: "Skakanka" <k...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Kruszynka" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:aragkk$73h$1@news.tpi.pl...
> Nie bardzo mam odwage, ale ja tak z czystej babskiej ciekawosci:
> Jaki najwiekszy bubel kosmetyczny w swoim zyciu kupiliscie?

A dla mnie to podklad Pierre Rene matujacy.
Tuz po nalozeniu twarz sie blyszczy jak po wysmarowaniu oliwa.
Poza tym sie klei, walkuje, wyglada jak maska i jest swietnym przykladem
jaki nie powinien byc podklad.
Ale tych bubli bylo wiecej:
najdrozszy to Longoptic i chyba Idealist.To znaczy Idealist to po prostu
taki sobie krem ale jak za ta cene to mozna sie wkurzyc

Kaska


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-18 11:34:17

Temat: Re: bardzo ryzykowny wątek :)
Od: "Adrianna" <a...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Kruszynka" <l...@w...pl> wrote in message
news:aragkk$73h$1@news.tpi.pl...
> Nie bardzo mam odwage, ale ja tak z czystej babskiej ciekawosci:
> Jaki najwiekszy bubel kosmetyczny w swoim zyciu kupiliscie?

Dla mnie bublami/niewypalami okazuja sie wszystkie
kremy pod oczy.Przetestowalam chyba wiekszosc
firm/marek kremow,i niestety po wszyskim mam uczulenie.
A wymagam tak niewiele:tylko nawilzenia.Siedze bardzo dlugo
przed monitorem(okropnie wysuszona skora pod oczami).
/Poczytalam troche na temat Dermiki linia Dermicea,moze ten krem
silnie nawilzajacy bedzie dobry,moze serum pod oczy-niewiem/

pozdrawiam
--
Adrianna


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-18 11:47:10

Temat: Re: bardzo ryzykowny wątek :)
Od: "Hanuś" <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


"> Jaki najwiekszy bubel kosmetyczny w swoim zyciu kupiliscie?

Max Factor Lipfinity
Nigdy nie miałam niczego gorszego, beznadzieja wylądowała w koszu
gdzie...jej miejsce. Dla mnie BUBEL !!!!!! dużego kalibru. Okropnie wysusza
usta,zjada się bardzo nie estetycznie bo tylko miejscowo,wałkuje jednym
słowem ochyda.
( SZMINKA) Zepsuła mi kiedyś wielkie wyjście!!!!!!!!! NIGDY JEJ TEGO NIE
DARUJE!!!!! :))))

--
Pozdrawiam
Hanuś


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-18 11:57:13

Temat: Re: bardzo ryzykowny wątek :)
Od: "Anetta" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Jaki najwiekszy bubel kosmetyczny w swoim zyciu kupiliscie?
> Kruszyna
> --
> "Primum non stresere..."

Moj najgorszy zakup to blyszczyk Bourjo.. (nie pamietam jak to sie pisze).
Nie lubie go, moze nie umiem nakladac tym pedzelkiem, ale maluje sie nim
usta jak farba olejna (choc nigdy farba olejna sobie ust nie malowalam - ale
jakos tak mi sie kojarzy). Poza tym zjada sie bardzo szybko. I wysusza moje
usta.
Anetta


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-18 12:24:08

Temat: Re: bardzo ryzykowny wątek :)
Od: a...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

Nie bardzo mam odwage, ale ja tak z czystej babskiej ciekawosci:
> Jaki najwiekszy bubel kosmetyczny w swoim zyciu kupiliscie?


Oj - fajnie by było, gdybym mogła powiedzieć, że tylko jeden raz dałam się
nabrać na kosmetyczny "cud", który okazał się super-bublem ;).
Nawet przy mojej szlejącej sklerozie mogę sobie przypomnieć co najmniej kilka
takich wpadek:
1) podkład Privi matujący - miałam próbkę Hydra Ilumin, było niezłe. Mam cerę
mieszaną - wybrałam więc matujący. po nałożeniu na twarzyczkę ujrzałam w
lustrze mumię ;))))). Twarz mi się ściągnęła - kolor jakoś tak zbielał -
ohyda!!!

2) podkład Pierre Rene - też matujący (niby!) - kupiłam dwa dni po Privi za
radą ekspedientki. Jednak chyba jakieś fatum podkładowe na mnie ciążyło ;))),
bo to też bubel pierwszej klasy. Nie dość że nie matuje, to ... natłuszcza.
Poważnie! Wygląda sie po tym jak gdyby się jako bazę pod makijaż zastosowało
oliwkę Bambino ;))))

3) tusz do rzęs Lumene - niby wodoodporny ;(. Taki on wodoodporny jak ja
Shakira ;))) Nawet nie musi padać żeby się romazał. Naturalna wilgoć oka
wstarczy, bu stać się misiem koala ;))))

4) krem ze srebrem Pulanna - oj! jak on pięęęęknie wyglądał w słoiczku :)))).
Perełki zanurzone w żelu z opiłkami srebra. Cud - klejnocik ;))) I polciałam na
ten klejnocik - jak głupia. Krem poza tym że wyglądał nic sobą nie
reprezentował: zamiast nawilżać - natłuszczał, opiłki zostawały na buzi, nie
reguloewał w żadem sposób pracy porów (co obiecywał producent).
W końcu stał u mnie na toaletce jako "kosmetyk reprezentacyjny" ;))))) - dopóki
nie zaczął brzydko pachnieć ;))))

No - jak sie pomyśli to człowiek całkiem niezłe sumy zainwestował w kosmetyki -
niewypały :(((.
Fakt, że niekoniecznie to zawsze wina kosmetyku - często po prostu
decyduje "niedobranie" ze skórą, cerą itp - ale tym bardziej powinny być
dostępne testery, a nie jakk teraz, kiedy niemal w każdej perfumerii na prośbę
o próbkę rozkładają ręce i patrzą na ciebie jak na naciągacza :(

K.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-18 12:40:06

Temat: Re: bardzo ryzykowny wątek :)
Od: m...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

> Nie bardzo mam odwage, ale ja tak z czystej babskiej ciekawosci:
> > Jaki najwiekszy bubel kosmetyczny w swoim zyciu kupiliscie?

ja podklad constance caroll dawno temu. mial konsystencje plasteliny:) pory
blokowal rownie skutecznie, jakbym sobie plastelina wysmarowala buzie... i
kolor - wygladal normalnie, a po nalozeniu robil sie slicznie rozowiutki... he
he, jak sobie przypomne ten "upiekszacz" to az mi sie sama buzia cieszy... :)
pozdrawiam
magda

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-18 12:51:09

Temat: Re: bardzo ryzykowny wątek :)
Od: "Offelia" <o...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Hanuś" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:arajtj$2fi$1@news.tpi.pl...

> Max Factor Lipfinity
> Nigdy nie miałam niczego gorszego, beznadzieja wylądowała w koszu
> gdzie...jej miejsce.

Hihihihi, a ja ja umiescilam w watku "hit" ;)))

Sandra


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-18 12:52:23

Temat: Re: bardzo ryzykowny wątek :)
Od: "Offelia" <o...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Kruszynka" <l...@w...pl> napisał w wiadomości
news:aragkk$73h$1@news.tpi.pl...
> Nie bardzo mam odwage, ale ja tak z czystej babskiej ciekawosci:
> Jaki najwiekszy bubel kosmetyczny w swoim zyciu kupiliscie?


Moze nie bubel, ale najwieksze oszustwo to szminka L'oreal majaca sie
trzymac 8 godzin. Szminka bardzo fajna i uzywam jej, ale zjada sie bardzo
szybko - jak normalna szminka.

Sandra


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Pytanie do konsultantek AVON
DOBRY BALSAM DO CIAŁA
Yves-Rocher sprzedaż wysyłkowa
dobieranie podkladu
APEL

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca

zobacz wszyskie »