Data: 2003-09-29 20:48:41
Temat: Re: bardzo trudna sytuacja-zdrada?
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ankha napisał:
> Nie jestem dzieckiem i wiem, ze jak ktos kto jest domatorem, nie ma
> kolegow i wychodzi z domu wylaczajac komorke, nic dobrego to nie wrozy. Tym
> bardziej, ze mam podstawy do podejrzen (przeszlosc).
No to gdyby nie pewne [???] podejrzenia oparte na przeszłych
zdarzeniach, to jesteś dzieckiem. Nie chcę odnosić się do meritum, a
tylko do tego dziecinnego stwierdzenia - co ma domatorstwo do telefonu
komórkowego. Mam komórkę, jestem domatorem, a mimo to często łażę bez
komórki, czasami z włączoną, ale bez dzwonka. To bardziej związek z
natręctwem a nie z domatorstwem. ;)
Flyer
--
Szukam roboty - zdolny i chętny, z doświadczeniem w łączeniu wody z
ogniem i wykonywaniu niewykonalnego. ;)
|