Witam grupę bardzo serdecznie, zaczytuje się w listach od lata zeszłego
roku.
Bardzo dużo skorzystałam z Waszej wiedzy i doświadczenia. Czytując grupę
można się dowiedzieć wiele tylko czytając, ale dziś po przeczytaniu o
begoniach, przypomniał mi się zeszło roczna porażka z begonia.
Kupiłam ww. cebule w zeszłym roku dość późno (koniec marca), niestety
kwiatów doczekałam się pod koniec sierpnia, ale zakładam, ze jest to wina
późnego zasadzenia cebul. Ale te begonie były bardzo wysokie i jakby
przerośnięte, a na koniec (sierpień, wrzesień) pokazał się na nich biały
nalot jakby meszek czy nawet pleśń.
W tym roku kupiłam nowe cebule w sklepie ogrodniczym, powiedziano mi, ze już
je mogę zasądzić, ale co zrobić, żeby nie powtórzyło się ich przerośniecie i
to choróbsko, które ewidentnie je zaatakowało i co to mogło być ?
Serdecznie pozdrawiam.
Beata




>Użytkownik "Mictlan" <m...@p...pl> napisał w wiadomo?ci
>news:93ntcm$3e$1@news.tpi.pl...
>> Dokladnie tak. Po pierwsz po wykopaniu trzeba bylo obciac zielona czesc
>> rosliny, a nastepnie cebule zasuszyc (faktycznie najlepiej do tego celu
>> nadaje sie piwnica). Zasuszona cebula powinna wegotwoac do marca, az
>zacznie
>> wypuszczac male kielki. Wtedy najlepiej jest ja posadzic do doniczki i
>> wystawic na parapecie. Niech rozwija sie w ten spsob do przelomu kwietnia
>i
>> maja, czyli do tego okresu kiedy noce sa juz dosc cieple. W tym okresie
>> wyadzasz rosline na grzadke. Gwarantuje ze bedzie doskonale rosla i
ladnie
>> kwitla. Ja co roku tak robie i musze przyznac, ze chociaz nie kupuje tych
>> najdrozszych cebul ak moi sasiedzi, to i tak moje begonie kwitna chyba
>> najlepiej (troche mnie ponioslo z duma osobista, ale coz, raz sie zyje).
>>
>> Pozdrawiam
>>
>> Mic
>>
>> --
>> E-mail : m...@p...pl
>> ICQ UIN : 2746056
>> GG : 380380
>> URL : www.zgroup.civ.pl
>>
>>
>
>

--
Archiwum grupy http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody