Data: 2003-03-04 19:34:17
Temat: Re: belkot skazanca
Od: Paweł Niezbecki <t...@p...neostrada.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Kasia <k...@g...pl>
news:b42uq2$6js$1@nemesis.news.tpi.pl:
> Nie bambina tylko "mate con bombilla", rozumiesz, coś w rodzaju fajki
> pokoju.
Wiem, wiem. Stołowa przysiadalność i biesiadowanie.
Że niby to ma być symbol przyjaźni i gościnności (takie wspólne
> wychylanie mate).
>
> Za czorta nie mogę dojść czemu bombilla to bombilla.
No ja też nie wiem.
Mnie się zaraz
> kojarzy z Bombyx mori, czyl jedwabnikiem morwowym. No bo tykwa, to wiem.
>
> Pzdr, K
> A! Przypominam Ci się - gdybyś miał nadal ochotę naskrobać więcej wiesz
> o czym.
Jednak nie chce mi się aż tak wywnętrzać. OK?
P.
|