Data: 2000-12-08 18:21:40
Temat: Re: bez urazy: skarga na lekarza?
Od: "Marta Wieszczycka" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"ejget" <a...@a...net> wrote in message
news:3a2eb115@news.astercity.net...
> Witam,
skarge na
> lekarza?
> Jak to zrobic? Do kogo sie wzrocic? Kas chorych? Izb lekarskich?
Jezeli wystapisz do :
-przelozonego tego lekarza
-Rzecznika Praw Pacjenta w Twojej Kasie Chorych
/kazdorazowo funkcje te pelni dyrektor Departamentu Skarg i Wnioskow KCh/
-Rzecznika Odpowiedzialnosci Zawodowej przy Okręgowej Izbie Lekarskiej
-Prokuratora /jezeli dzialanie lub zaniechanie wypelnia przeslanki ktoregos
z przestepstw/
to z jednej strony nie poniesiesz kosztow, ale z drugiej strony nie masz tez
szans na
odszkodowanie. W tym celu konieczne jest bowiem wystapienie do sadu
cywilnego, a to juz
wiaze sie z kosztami.
Jezeli nadal bedziesz odczuwac chec dzialania, mozesz tez skontaktowac sie z
dr Sandauerem z Primum non nocere /maja nawet jakas strone internetowa z
kontaktami/ i przylaczyc sie don.
> Sad odrzucam, bo tam sprawiedliwosci prozno szukac
No nie wiem. Wyroki w sprawach przeciw lekarzom byly rozne.
I chyba zapominasz, ze akurat w Sadzie powszechnym zasiadaja
prawnicy.
Marta
|