Data: 2000-12-13 12:01:42
Temat: Re: bez urazy: skarga na lekarza?
Od: "Alfa" <z...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Zobacz jak wygląda skarżenie:
http://zoz.w.interia.pl
>
> Jezeli wystapisz do :
> -przelozonego tego lekarza
> -Rzecznika Praw Pacjenta w Twojej Kasie Chorych
> /kazdorazowo funkcje te pelni dyrektor Departamentu Skarg i Wnioskow KCh/
> -Rzecznika Odpowiedzialnosci Zawodowej przy Okręgowej Izbie Lekarskiej
> -Prokuratora /jezeli dzialanie lub zaniechanie wypelnia przeslanki
ktoregos
> z przestepstw/
> to z jednej strony nie poniesiesz kosztow, ale z drugiej strony nie masz
tez
> szans na
> odszkodowanie. W tym celu konieczne jest bowiem wystapienie do sadu
> cywilnego, a to juz
> wiaze sie z kosztami.
> Jezeli nadal bedziesz odczuwac chec dzialania, mozesz tez skontaktowac sie
z
> dr Sandauerem z Primum non nocere /maja nawet jakas strone internetowa z
> kontaktami/ i przylaczyc sie don.
>
> > Sad odrzucam, bo tam sprawiedliwosci prozno szukac
>
> No nie wiem. Wyroki w sprawach przeciw lekarzom byly rozne.
> I chyba zapominasz, ze akurat w Sadzie powszechnym zasiadaja
> prawnicy.
>
> Marta
>
>
|