Strona główna Grupy pl.sci.medycyna bezwladnosc sluchu

Grupy

Szukaj w grupach

 

bezwladnosc sluchu

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-10-21 20:30:04

Temat: bezwladnosc sluchu
Od: kaczor <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

bezwladnosc oka wynosi 50 obrazow (klatek) na sekunde. ponizej tej
wartosci plynnosc wyraznie spada i mamy wrazenie ze ogladany obraz
"zarywa".

czy istnieje cos takiego jak bezwladnosc sluchu?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-10-21 23:57:41

Temat: Re: bezwladnosc sluchu
Od: "misiaola" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik kaczor <b...@w...pl> zapytal:
czy istnieje cos takiego jak bezwladnosc sluchu?


tak, jesli mamy do czynienia z tonami znajdujacymi sie poza polem sluchowym
czlowieka (mniej niz 16 Hz i wiecej niz 20.000 Hz).
poza tym mozna mowic o "psychologicznej" bezwladnosci sluchu, gdy czlowiek
fizjologicznie jest w stanie slyszec, ale nie slyszy, bo nie slucha (znasz
takie zjawisko?).
czy odpowiedzialam na Twoje pytanie?
pozdrawiam
Ola




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-10-22 05:22:51

Temat: Re: bezwladnosc sluchu
Od: "db501" <d...@t...net> szukaj wiadomości tego autora


"kaczor" <b...@w...pl> wrote in message
news:7j5bpvsdeo5lk4v5dbgnsdncgd5g0uhsoq@4ax.com...
> bezwladnosc oka wynosi 50 obrazow (klatek) na sekunde. ponizej tej
> wartosci plynnosc wyraznie spada i mamy wrazenie ze ogladany obraz
> "zarywa".
>
> czy istnieje cos takiego jak bezwladnosc sluchu?
>

Na pewno istnieje. Dzieki tej bezwladnosci z natury analogowy dzwiek moze
byc zastapisany cyfrowo. MP3 i inne skondensowane formaty bazuja na tej
bezwladnosci.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2003-10-22 06:55:24

Temat: Re: bezwladnosc sluchu
Od: Krzysztof Rudnik <r...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

db501 wrote:

>>
>> czy istnieje cos takiego jak bezwladnosc sluchu?
>>
>
> Na pewno istnieje. Dzieki tej bezwladnosci z natury analogowy dzwiek moze
> byc zastapisany cyfrowo.

To jest wynikiem ograniczenia pasma do 20kHz
i pewnych praw matematyki. Telefony cyfrowe maja
czestotliwosc probkowania 8kHz i, mimo ze to jest w granicach
slyszalnosci, tez tego nie slychac, bo jest odfiltrowywane
(juz po stronie analogowej).
Jedynie dzwiek ma ograniczona jakosc.


> MP3 i inne skondensowane formaty bazuja na tej
> bezwladnosci.

Tam raczej w gre wchodzi efekt maskowania (nie wiem jak ten
efekt sie nazywa) - ciche dzwieki sa zagluszane przez glosne
o zblizonej czestotliwosci.


Krzysiek Rudnik

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2003-10-22 09:35:43

Temat: Re: bezwladnosc sluchu
Od: Grzegorz Szyszlo <z...@w...lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora

Krzysztof Rudnik wrote:

>>Na pewno istnieje. Dzieki tej bezwladnosci z natury analogowy dzwiek moze
>>byc zastapisany cyfrowo.
>
> To jest wynikiem ograniczenia pasma do 20kHz
> i pewnych praw matematyki.

to jest bardziej skomplikowane niz ci sie wydaje. bezwladnosc jak
najbardziej jest tu wykorzystywana, bo po pewnych ostrych dzwiekach,
po prostu nie slychac przez pewien czas pewnych dzwiekow po nim
nastepujacych. a matematyka jest tu tylko stosowana do wyodrebniania
poszczegolnych czestotliwosci, do niczego wiecej (chodzi o rozklad
fouriera).


>>MP3 i inne skondensowane formaty bazuja na tej
>>bezwladnosci.
>
> Tam raczej w gre wchodzi efekt maskowania (nie wiem jak ten
> efekt sie nazywa) - ciche dzwieki sa zagluszane przez glosne
> o zblizonej czestotliwosci.

to tez. ale zjawisko wystepuje nie tylko w momencie trwania
danego dzwieku, ale tez z powodu bezwladnosci takze
chwile po zaniku tego dzwieku. MP3 wykorzystuje ten
efekt w ograniczonym zakresie. inne nowsze formaty
efektywniej wykorzystuja to zjawisko, skutecznie redukujac
strumien informacji, ktora musi byc zakodowana.


tak nawiasem, owe 50Hz dla oka to niezupelnie prawda.
np. swietlowka "mruga" na 100Hz, a ja katem oka widze
jak ona mruga. poza tym oko doskonale wychwytuje
"klatkowosc" obrazu wizyjnego (tasma lub video),
przy scenach ruchomych.

dodam, ze nie ma rzeczy o nieskonczenie malej bezwladnosci,
kazda rzecz ma jakas bezwladnosc.

znik.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2003-10-22 19:45:49

Temat: Re: bezwladnosc sluchu
Od: kaczor <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 22 Oct 2003 11:35:43 +0200, Grzegorz Szyszlo
<z...@w...lublin.pl> wrote:

>Krzysztof Rudnik wrote:
>
>>>Na pewno istnieje. Dzieki tej bezwladnosci z natury analogowy dzwiek moze
>>>byc zastapisany cyfrowo.
>>
>> To jest wynikiem ograniczenia pasma do 20kHz
>> i pewnych praw matematyki.
>
>to jest bardziej skomplikowane niz ci sie wydaje. bezwladnosc jak
>najbardziej jest tu wykorzystywana, bo po pewnych ostrych dzwiekach,
>po prostu nie slychac przez pewien czas pewnych dzwiekow po nim
>nastepujacych. a matematyka jest tu tylko stosowana do wyodrebniania
>poszczegolnych czestotliwosci, do niczego wiecej (chodzi o rozklad
>fouriera).
>
>
>>>MP3 i inne skondensowane formaty bazuja na tej
>>>bezwladnosci.
>>
>> Tam raczej w gre wchodzi efekt maskowania (nie wiem jak ten
>> efekt sie nazywa) - ciche dzwieki sa zagluszane przez glosne
>> o zblizonej czestotliwosci.
>
>to tez. ale zjawisko wystepuje nie tylko w momencie trwania
>danego dzwieku, ale tez z powodu bezwladnosci takze
>chwile po zaniku tego dzwieku. MP3 wykorzystuje ten
>efekt w ograniczonym zakresie. inne nowsze formaty
>efektywniej wykorzystuja to zjawisko, skutecznie redukujac
>strumien informacji, ktora musi byc zakodowana.

czyli czas bezwladnosci sluchu zalezy od czestotliwosci dzwieku w
danej chwilie (pewnie tez od natezenia).
wiec przyblizcie mi o jakich wielkosci czasu mowimy.


>
>
>tak nawiasem, owe 50Hz dla oka to niezupelnie prawda.

znaczy sie to owe 50 Hz mialo tylko pokazac problem.

co jest tym "woskim gardlem" dla szybkosci przepustowosci kolejnych
probek czy to dzwieku czy wizji? czy to sama budowa narzadu czy tez
operacji zwiazanych z przetwarzaniem przez mozg?

>np. swietlowka "mruga" na 100Hz, a ja katem oka widze
>jak ona mruga. poza tym oko doskonale wychwytuje
>"klatkowosc" obrazu wizyjnego (tasma lub video),
>przy scenach ruchomych.
>
>dodam, ze nie ma rzeczy o nieskonczenie malej bezwladnosci,
tak, to mozna sobie wydedukowac. z wizja nie ma problemu poniewaz moge
bez problemu zaopserwowac natomiast jesli chodzi o fonie to teraz juz
wiem ze w kompresji dzwieku
>kazda rzecz ma jakas bezwladnosc.
>
>znik.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: Dlaczego nie ma dalszych badan nad DO...
Re: Dlaczego nie ma dalszych badan nad DO...
Re: Dlaczego nie ma dalszych badan nad DO...
Re: Dlaczego nie ma dalszych badan nad DO...
IKNT Internetowa Księgarnia Naukowo-Techniczna

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »