Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!lublin.pl!news.
lublin.pl!not-for-mail
From: "Kiesia" <k...@f...onet.pl>
Newsgroups: pl.rec.uroda
Subject: Re: biotatuaż
Date: Thu, 10 Apr 2003 23:33:57 +0200
Organization: lubman
Lines: 43
Message-ID: <b74o4v$cao$1@news.lublin.pl>
References: <b749i8$q3v$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: orion.netmedia.lublin.pl
X-Trace: news.lublin.pl 1050010592 12632 62.233.188.149 (10 Apr 2003 21:36:32 GMT)
X-Complaints-To: a...@n...lublin.pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 10 Apr 2003 21:36:32 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.uroda:34534
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Hanna Gąsowska" <b...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:b749i8$q3v$1@inews.gazeta.pl...
> nie wiem czy to właściwe miejsce, ale szukam informacji na temat
biotatuaży.
> Jak długo tak naprawdę się utrzymuje, po jakim okresie znika (czy
> całkowicie), czy i gdzie warto zrobić sobie tego typu tatuaż?
<ciach>
mysle ze moge byc dosc kompetentna osoba w tej sprawie bo takowy rzekomo
mam.
zrobilam rok temu i byla to bardzo przemyslana decyzja bo wczesniej duuuzo
na ten temat wyczytalam glownie na niemieckich stronach.
z teorii: tatuaz ma zniknac w ciagu 2-7 lat, wykonywany jest specjalnymi
barwinikami roslinnymi i powinien byc nakuwany w nieco plytszej warstwie
skory, jako ze w czasie 'zabiegu' oddychasz nie da sie teog zrobic
precyzyjnie np 2mm pod skora i dlatego tez bedzie znikal bardzo
nierownomiernie o ile w ogole zniknie. powoli zaczyna zmieniac kolor i pewne
elementy znikaja stopniowo. tego juz nie wiem z autopsji bo jak sie pare dni
temu dowiedzialam z nieoficjanych zrodel-moj tatuaz zostal zrobiony na stale
poniewaz wlascicielka salonu chyba chciala oszczedzic na barwnikach. bardzo
sie tym nie przejelam bo i tak mialam zamiar go poprawic no ale wqrzyc sie
mimo wszystko mozna.
profesjonalne studia tatuazu sie tym nie zajmuja bo wychodza z zalozenia ze
albo chcesz tatuaz albo nie, zreszta w ogole mowia ze cos takiego jak
biotatuaz nie istnieje. decyzja nalezy do Ciebie. ja tam nie zaluje ale
musze sie zgodzic z opinia profesjonalistow bo z moich informacji biotatuaz
to nowoczesna sciemka ktora ma zachecic niezdecydowanych. jesli masz
watpliwosci zrob henna, to zupelnie nie to samo ale przynajmniej przez pare
dni bedziesz widziala jak to na Tobie 'lezy'.
pzdr wszystkich
K.Si.
BTW ja tu nowa lamerka jestem wiec prosze wybaczyc pewne niedoskonalosci
zwiazane z netykieta
|