Data: 2003-02-18 10:53:36
Temat: Re: blok- komory serca
Od: "Agnieszka Sobczyk" <a...@e...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Piotr Kasztelowicz" <p...@a...torun.pl> wrote in message
news:Pine.GSO.4.50.0302171412490.7731-100000@dorota.
am.torun.pl...
> czegos takiego jak blok komory serca po prostu nie ma.
> Musisz dokladnie podac czego jest blok - czyli przepisac
> cala sentencje dokladniej
>
Sek w tym, ze niewiele sie moge dowiedziec,wiem tylko ze chodzi o blok
serca - mówiac potocznie- blok - chyba z prawej strony, lekarz powiedzial,
ze dobrze ze to z tej a nie z drugiej bo bylaby to powazniejsza historia,
jest to sprawa prawdopodobnie nabyta - moze w skutek bardzo duzego wysilku.
Ogólnie trzeba dbac o siebie, kontrolowac i tyle ,a diagnoza powstala po
przeprowadzeniu EKG.
Kiepskie te informacje i nie wiem czy na tej podstawie mozna do czegos to
przyrównac. Wiem, ze w zaleznosci od poziomu uszkodzenia moze byc blok
zatokowo-przedsionkowy,przedsionkowo-komorowy-tu przy calkowitym kwalifikuje
sie do wszczepienia rozrusznika, blok sródkomorowy-dot.jednej z odnóg peczka
HIssa-prawej lub lewej przewodzacych impulsy do odpowiednich komór serca.
Moze chodzi to o ostatni przypadek? Wiem, ze mozna gdybac ale chcialabym sie
dowiedziec aby prowadzic odpowiedni tryb zycia, odzywiania, uprawiania
sportów, niestety nie dowiem sie wiecej od osoby która ma ta przybadlosc
poniewaz nie chce mnie martwic - nawet jesli to nie jest bardzo powazna
sprawa. Chce poprostu o nia dbac.
Aga
|