Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Agata" <s...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: bol zolodka i stres
Date: Fri, 1 Oct 2004 21:09:01 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 27
Sender: s...@p...onet.pl@netday.pl
Message-ID: <cjka0q$eo$1@news.onet.pl>
References: <cjj0n2$gaq$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: netday.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1096657754 472 62.233.148.234 (1 Oct 2004 19:09:14 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 1 Oct 2004 19:09:14 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1409
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1409
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:157411
Ukryj nagłówki
Użytkownik "mazik" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cjj0n2$gaq$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Moj kochany od dluzszego juz czasu narzeka na ciagly bol zolodka, mowi ze
go
> sciska itd, nie ma apetytu itd. Widze ze czasem boli go naprawde bardzo.
Ma
> stresujacy tryb zycia, wiec mysle ze jest to glownym powodem. Prosze
> poradzcie jak mam mu pomoc. Jesli istnieja jakis linki (z konkretnymi
> wiadomosciami, bo skacze ze strony na strone i nie ma nic ciekawego)
> podajcie prosze.
> Moze jakies lektury. Martwie sie, bo wiem ze skutkiem tego moga byc wrzody
> itd.
> Czy ktos ma podobnie? i jak sobie z tym radzi? dzieki
No tak, stres ma z pewnością swój duży udział w różnych bólach żołądka, ale
bez przesady. Nie każde bóle żołądka czy wrzody to stres i nerwica!... Ból
wymaga diagnozy lekarskiej, bezpieczniej jest najpierw poszukać konkretnej,
"fizycznej" przyczyny, dopiero jeśli się jej nie znajdzie, zwalać na stres.
Np. 2 lata temu po półrocznym leczeniu "nerwicy" zrobiłam sobie
gastroskopię. Stwierdzono stan zapalny błony śluzowej żołądka i bakterie
helicobacter pylori, no i po 2-tygodniowym leczeniu antybiotykami i lekiem
zmniejszającym wydzielanie kwasu żołądkowego nie ma śladu po nerwicy... :)
(oczywiście zgadzam się, że prowadzenie zdrowego trybu życia też ma sens).
A.
|