Data: 2007-01-31 10:38:30
Temat: Re: bóle pleców a siatkówka i tenis
Od: "Dr.Endriu" <n...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> postaram się :)
> a tak z czystej ciekawości - kiedyś słyszałam że pływanie jest najlepsze
na
> wszystko
> miedzy innymi na kregoslup tyle ze NIE WOLNO plywac zabką
> dopuszczalne jest jedynie na plecach lub kraulem :)
> prawda to? czy obalisz mit?:)
>
> PS tylko mi nie mów że w księdze przeczytam :-P
Pływanie jest bardzo dobre. Wzmacnia wszystkie grupy mięśniowe, powoduje iż
ciało zgodnie z prawem archimedesa jest leciutkie więc i nacisk na dyski
międzykręgowe jest dużo mniejszy. Nie wiem o co chodzi z tą żabką, ale
spokojnie można pływać tym stylem z lekko zaawansowanymi początkami
dyskopatii (powiem szczerze iż pozycja wygięta którą człowiek przujmuje
podczas pływania żabką w pewnym stopniu przypomina przeprosty opisane w
książce, więc jak widać jest to kolejnym plusem).
Jest to jeden z bardzo dobrych sposobów dochodzenia do "kręgosłupowego"
zdrowia, który w połaczeniu z przeprostami, zwisami, i paroma innymi
ćwiczeniami potrafi bardzo szybko człowieka "wyprostować". (oczywiście pod
warunkiem że uszkodznia kręgosłupa zawierają się w I i II grupie uszkodzeń.
III grupa uszkodzeń to po prosu sytuacja w której dysku międzykręgowego
już defacto "nie ma", jest on porozgniatany i zsdegenerowany (jądro
miażdżyste jest poza obrębem pierścienia włóknistego), i pływanie oraz cały
zestaw ćwiczeń może być po prostu niemożliwy do wykonania bo porozwalane
szczątki dysku uciskają rdzeń kręgowy tak mocno , iż delikwet po prostu NIE
MOŻE SIĘ RUSZAĆ, a każdy delikatny dotyk np do promieniującej nogi powoduje
ból nie do zniesienia. .....I jak tu wtedy pływać, i robić przeprosty...? W
tym wypadku pozostaje tylko operacja chirurgiczna...
--
Pozdrawiam
Dr.Endriu
nmp1(małpa)interia.pl
http://nmp1.w.interia.pl
|