« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-06-20 06:40:00
Temat: borówkiDowiedziałam się, ze borówki amerykańskie lubią być podlewane ciepłą wodą.
Co Wy na to? Grzejecie wodę???
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2008-06-20 07:27:07
Temat: Re: borówkiewa pisze:
> Dowiedziałam się, ze borówki amerykańskie lubią być podlewane ciepłą
> wodą. Co Wy na to? Grzejecie wodę???
LOL
czego to ludzie nie wymyślą... :)
Borówka kanadyjska to nie ogórki, to bardzo odporny na niskie
temperatury krzew, skąd miałaby niby lubić ciepłą wodę skoro pochodzi z
chłodniejszej niż nasza szerokości geograficznej?
Borówki podlewam czasami wodą ze studni głębinowej bezpośrednio z węża.
Woda jest lodowata a borówki są bujne i owocują znakomicie.
--
pozdrawiam
STranger
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-06-20 18:14:17
Temat: Re: borówkiUżytkownik "ewa" <e...@w...pl> napisał
> Dowiedziałam się, ze borówki amerykańskie lubią być podlewane ciepłą wodą.
> Co Wy na to? Grzejecie wodę???
Ja oprócz podlewania ciepłą wodą jeszcze im śpiewam :)))
--
pzdr
bluszcz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-06-20 18:41:54
Temat: Re: borówki>
> Ja oprócz podlewania ciepłą wodą jeszcze im śpiewam :)))
>
> --
> pzdr
> bluszcz
Jak rozumiem, w innym języku? :)
Szymon
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2008-06-20 18:57:40
Temat: Re: borówki Hejka. Rośliny powinno się podlewać ciepłą wodą, której temperatura jest
zbliżona do temperatury otoczenia podlewanych roślin. :-) Czy ktoś z
naśmiewających się z tego bierze prysznic wodą prosto ze studni głębinowej?
Pozdrawiam szokowo Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2008-06-20 19:38:14
Temat: Re: borówki
Użytkownik "Szymonias" <s...@s...pol.pl> napisał w wiadomości
news:414333bd-47c9-4bfb-9244-970712043ef6@34g2000hsf
.googlegroups.com...
>
> Ja oprócz podlewania ciepłą wodą jeszcze im śpiewam :)))
>
Jak rozumiem, w innym języku? :)
Oczywiscie hamerykańskim:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2008-06-20 19:40:51
Temat: Re: borówki
Użytkownik "Dirko" <i...@g...com> napisał w wiadomości
news:g3gv02$hec$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Hejka. Rośliny powinno się podlewać ciepłą wodą, której temperatura
> jest
> zbliżona do temperatury otoczenia podlewanych roślin. :-)
A widzicie, niedowiarki! Jednak dobrze słyszałam:) Tylko w praktyce
jest to raczej niemożliwe do zrobienia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2008-06-20 19:44:25
Temat: Re: borówki
Użytkownik "ewa" <e...@w...pl> napisał
> A widzicie, niedowiarki! Jednak dobrze słyszałam:) Tylko w praktyce
> jest to raczej niemożliwe do zrobienia.
Śpiewać każdy może
--
pzdr
bluszcz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2008-06-20 20:05:25
Temat: Re: borówkiW wiadomości news:g3h1hq$l27$2@nemesis.news.neostrada.pl ewa
<e...@w...pl> napisał(a):
>
> Tylko w praktyce jest to raczej niemożliwe do zrobienia.
>
Hejka. Nie ma problemu, którego nie rozwiazałby umysł inżyniera. ;-) A
tu wystarczy jakiś zbiornik (np. beczka), w którym woda będzie się ogrzewać
ciepłem otoczenia. Ja rano wstawiam do szklarni kilka 10-litrowych wiader z
wodą, która w ciągu kilku godzin ogrzewa się do temperatury ponad 40°C. :-)
Pozdrawiam technicznie Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2008-06-21 13:23:50
Temat: Re: borówkiDirko wrote:
> Hejka. Rośliny powinno się podlewać ciepłą wodą, której temperatura jest
> zbliżona do temperatury otoczenia podlewanych roślin.
Na zdrowy rozum powinna to być temperatura deszczu. A ten chyba jest
zazwyczaj chłodniejszy (na wysokości chmur może być zupełnie zimno).
Pozdrowienia,
Michał
--
Michał Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |