Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia borowki, a jagody

Grupy

Szukaj w grupach

 

borowki, a jagody

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-07-03 17:55:55

Temat: borowki, a jagody
Od: beazuku <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Witam.


Czytajac kilka postów a zwłaszca z watku "...bułeczki z borówkami"
oraz "borówki" popadlam w watpliwosci :)

Okazalo sie ze borówki to nie koniecznie borówki (czerwone) jak dotad
uwazalam.
W przepisie na buleczki sa juz napisane jagody, ale moze nadal chodzic o
owoce po prostu, nie wyprowadza mnie to wcale z watpliwosci o jakie
jagody chodzi.

Googlujac znalazlam takie oto wytlumaczenie. Chociaz nadal nie jestem
pewna o które borówki chodzi w przepisie z bulakmi.

http://strony.wp.pl/wp/artur.czesak/Stronica/Owoce.h
tml

oraz
"Nazwy polskie, a zwłaszcza zwyczajowe, mogą prowadzić do pomyłek i są
przyczyną niejednoznaczności. Jest to spowodowane często lokalnym
zasięgiem tych nazw i używaniem tej samej nazwy dla wielu gatunków.
Klasyczną ilustracją niejednoznaczności nazw zwyczajowych są nazwy
"jagody" i "borówki". Krzewinka leśna tworząca czarno-fioletowe owoce
(borówka czernica (Vaccinium myrtillus)) jest w jednej części Polski
nazywana jagodą, a w innej borówką; zaś krzewinka leśna tworząca
czerwone owoce (borówka brusznica (Vaccinium vitis-idaea)) jest
odpowiednio nazywana borówką lub jagodą.
Tych problemów unikamy używając naukowe (łacińskie) nazwy roślin."


hehehe, przejdziemy na lacinskie nazwy i dopiero bedzie :)))


jakby ktos jeszcze mial watpliwosci
jagoda( jagoda czarna)
http://www.grzyby.pl/rosliny/gatunki/Vaccinium_myrti
llus.htm


borówka (jagoda czerwona)
http://www.grzyby.pl/rosliny/gatunki/Vaccinium_vitis
-idaea.htm


Nie wspominajac o calej masie borówek ktore mozna uprawiac na dzialkach :)))

Pozdrawiam Beazuku zdruzgotana nieco swoja niewiadza :)

Zielona Góra
----------------------------------------------------
---------------
B...@p...onet.pl
http://www.republika.pl/beazuku
GG 5470466

"Aby do czegoś dojść trzeba wyruszyć w drogę"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-07-03 18:09:00

Temat: Re: borowki, a jagody
Od: "Martka" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "beazuku" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:be1qmo$5if$1@news.onet.pl...

> Czytajac kilka postów a zwłaszca z watku "...bułeczki z borówkami"
> oraz "borówki" popadlam w watpliwosci :)
>
> Okazalo sie ze borówki to nie koniecznie borówki (czerwone) jak dotad
> uwazalam.
ciach

hehe. no wlasnie. ja niby krakuska urodzona mam mame z centralnej polski i
duzo czasu w dziecinstwie tam przebywalam. i dla mnie te "male czarne" to
jagody. borowki to te "male czerwone" brusznice. i jakos mi "borowka" w
odniesieniu do tych czarnych przez gardlo nie przechodzi. i tak oto scenka z
placu, robie zakupy. podchodze do przekupki:
- po ile jagody?
a ta na mnie spojrzala jak na dziwolaga i z naciskiem odpowiada
- BOROWKI po 7

dobrze, ze mi w ogole sprzedala...........

pzdr
marta

ps ale w koncu do diaska sa jagodzianki a nie borowianki!!!!!


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-07-03 18:11:15

Temat: Re: borowki, a jagody
Od: beazuku <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Martka napisał:

>
>
>ps ale w koncu do diaska sa jagodzianki a nie borowianki!!!!!
>
>

No i borowina do koszyczka wielkanocnego

--
Pozdrawiam Beazuku Zielona Góra
----------------------------------------------------
---------------
B...@p...onet.pl
http://www.republika.pl/beazuku
GG 5470466

"Aby do czegoś dojść trzeba wyruszyć w drogę"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-07-03 18:44:47

Temat: Re: borowki, a jagody
Od: Netusia <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora



Martka wrote:

> - po ile jagody?
> a ta na mnie spojrzala jak na dziwolaga i z naciskiem odpowiada
> - BOROWKI po 7

...i wlasnie dlatego, ze z takim traktowaniem moich _jagod_ spotykam sie
nagminnie, to juz z gory wole powiedziec "borowki", zeby nie bylo
niejasnosci. Cale zycie jadlam jagody, ale po przybyciu do Krakowa
musialam zgodzic sie na przechrzczenie jagod na borowki. "Bo jagody to
ogolna nazwa (owoce jagodowe), a borowki to wlasnie te male,
fioletowe...". A niech tam - i tak je lubie, czy nazywaja sie borowki,
czy jagody ;-)
Z fioletowym pozdrowieniem ;-)
Aneta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-07-03 19:00:00

Temat: Re: borowki, a jagody
Od: "Marta Trzaska" <m...@m...net.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Netusia" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3F04799F.7EE2C4F8@poczta.onet.pl...
> musialam zgodzic sie na przechrzczenie jagod na borowki. "Bo jagody to
> ogolna nazwa (owoce jagodowe), a borowki to wlasnie te male,
> fioletowe...". A niech tam - i tak je lubie, czy nazywaja sie borowki,
> czy jagody ;-)

Az zagladnelam do slownika, i tam napisane ze borowki to te male czerwone :)
jak napisane " ... niska krzewinka, wiecznie zielona mjaca czerwone jadalne
jagody"
a jagody te ciemno-fioletowe to chyba skrot od czarnej jagody ?:) tak sie
mnie wydawa

Marta


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-07-03 19:10:43

Temat: Re: borowki, a jagody
Od: "walkie!" <w...@w...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Netusia napisał:

> ...i wlasnie dlatego, ze z takim traktowaniem moich _jagod_ spotykam sie
> nagminnie, to juz z gory wole powiedziec "borowki", zeby nie bylo
> niejasnosci. Cale zycie jadlam jagody, ale po przybyciu do Krakowa
> musialam zgodzic sie na przechrzczenie jagod na borowki. "Bo jagody to
> ogolna nazwa (owoce jagodowe), a borowki to wlasnie te male,
> fioletowe...". A niech tam - i tak je lubie, czy nazywaja sie borowki,
> czy jagody ;-)
> Z fioletowym pozdrowieniem ;-)
> Aneta

A ja wlasnie jestem z Krakowa, mieszkam we Wroclawiu. Ostatnio wchodze
do sklepu, widze pierogi z borowkami. Pytam sie "w jakiej cenie sa
pierogi z BOROWKAMI?" a kobieta do mnie ze nie ma takich. Ja oczy w
slup, jak to nie ma jak sa. A ta w wyjatkowo niegrzeczny sposob
powiedziala ze jak dla niej to sa jagody a borowki to te male czerwone.
Wyszlam bez dyskusji. Ide dalej, na plac - facet ma borowki z napisem
jagody po 6.40 za litr. Mysle sobie litosci, jak tu w koncu w tym
miescie mowia. Podchodze do goscia, prosze litr JAGOD a on do mnie ze
BOROWKI to mi moze sprzedac ale JAGOD nie. Musialam glupia mine zrobic,
facet sie pyta czy litr, ja tak. Mowie mu ze na kartce jest na pisane
JAGODY. Facet puscil wizanke, a na koncu wylapalam "Mietek nie
podmieniaj mi tych kartek". A na koniec uslyszalam - ze Mietek jest ze
Zgorzelca i ze tam takie wiesniaki sa ze na BOROWKI mowia JAGODY. Z
placu wyszlam zataczajac sie ze smiechu. I dalej nie wiem jak tu sie
mowi na te male czarne kulki.
--

o
ooo walkie!
o http://walkie.cegla.art.pl
+ Nawet ząb bywa wstawiony

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-07-03 19:24:48

Temat: Re: borowki, a jagody
Od: "Marta Trzaska" <m...@m...net.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "walkie!" <w...@w...net.pl> napisał w wiadomości
news:be1v1h$21n$1@atlantis.news.tpi.pl...
> placu wyszlam zataczajac sie ze smiechu. I dalej nie wiem jak tu sie
> mowi na te male czarne kulki.

wlansie napisalm taka podrecznikowa definicje..
czyyli to co znam jako borowki - te czerwone - to borowki
a to co znam jako jagody - to te czarne ..

oj.. nie spiewaliscie piosenki ..
"jestesmyy jagodki .. CZARNE jagodki
mieszkamy w lesie zielooooooonym
oczka mamy czarne
buzki granatowe
a spodenki nasze sa seledynowe
a kiedy dzien nadchodzi, dzien nadchodzi
idziemy na jagody, na kagody
a nasze CZARNE serca , czarne serca
bija nam radoooosbie bumtararabum "

:)))))


Marta


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-07-03 20:29:12

Temat: Re: borowki, a jagody
Od: "Agata N." <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

A to?

Tatusiu, co to jest?
Czarne jagody
A czemu są czerwone?
Bo są jeszcze zielone.

Ale sie porobilo :-)))
U nas tez jagody sa czarne a borowki czerwone.
Pozdrawiam, Agata



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-07-03 20:38:34

Temat: Re: borowki, a jagody
Od: "Agata N." <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marta Trzaska" <m...@m...net.pl> napisał w wiadomości
news:be23uc$r5m$1@atlantis.news.tpi.pl...

> PS. Cos mi sie wydaje ze na urodziny zrobie rogaliki lub bulki z jagodami
> ....:) i koniecznie placek z wisniami i piana z bialek na wierzchu :)

O, a własne urodziny?
Ja czuje bardzo mocno, ze jutro sie wezme za robienie buleczek Netusi :-)))
A.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-07-03 20:40:15

Temat: Re: borowki, a jagody
Od: "Marta Trzaska" <m...@m...net.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Agata N." <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:be23pt$hn8$1@nemesis.news.tpi.pl...
\> Tatusiu, co to jest?
> Czarne jagody
> A czemu są czerwone?
> Bo są jeszcze zielone.


hehehehehehe
taak znam to :)))))

Marta z czarnym pyszczkiem bo podkradla troche jagod ;))

PS. Cos mi sie wydaje ze na urodziny zrobie rogaliki lub bulki z jagodami
....:) i koniecznie placek z wisniami i piana z bialek na wierzchu :)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

falafel....
Chwalę - bułeczki z borówkami [P]
smaczne ciasto
Pieróg z mięsem Makłowicza
borówki

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a

zobacz wszyskie »