Data: 2009-04-27 20:52:01
Temat: Re: boski językmęża ikselki
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
medea pisze:
> Paulinka pisze:
>
>> Miałam kiedyś babę w pracy, co na propozycję poczęstowania jej Sagą,a
>> chciała owocowej herbaty (pigwa z różą czy coś w tym guście)
>> odpowiedziała, że ona pije tylko herbatę wysokiego gatunku np. Liptona ;)
>
> A czy to czasem nie ten sam koncern?
Ja sie nie znam, miłośniczką herbaty nie jestem. Znani mi miłośnicy
herbaty mają imbryczki, chodzą po specjalistycznych sklepach, żeby w
domu zaparzyć, marudzą w kawiarniach co im podano.., to z mojego
doświadczenia.
--
Paulinka
|