Qrczak pisze:
> W Usenecie Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> tak oto plecie:
>>
>>>> Ja przestałam, w momencie, kiedy odkryłam, że najczęściej myliłam
>>>> się co do oceny danej osoby właśnie ze względu na wygląd. Ładne,
>>>> zadbane osoby wzbudzają odruchowo sympatię, a w praniu często
>>>> wychodzą różne rzeczy. Oczywiście nie postuluję, żeby każdy był
>>>> abnegatem, niech każdy będzie ładny, miły i dobry:)
>>>
>>> A to się nie wyklucza jakoś?
>>> "najczęściej myliłam się co do oceny danej osoby właśnie ze względu
>>> na wygląd"
>>> "niech każdy będzie ładny"
>>
>> Nie wyklucza, bo nie stanowi dla mnie oceny danej osoby. Może być
>> ładny i miły, może być brzydki i miły, może być ładny i durny, a nawet
>> brzydki i durny.
>> Wygląd nie ma wpływu na ocenę osoby. A jakby wszyscy byli ładni i
>> mili, to chyba by było jeszcze bardziej sympatycznie? :)
>
> No. Z Tobą się mogę spotkać.

To przyjedź do Wrocławia, obejrzę Twoje dłonie w mrokach Pasażu
Grunwaldzkiego ;)

--

Paulinka