« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-04-13 21:21:01
Temat: Tipsow relacja dalszaObiecalam, macie za swoje :)
Drugi raz zrobilam tipsy. U tej samej tipserki. Za pierwszym razem
uzupelnilam po 3 tygodniach, teraz tez mija trzy tygodnie. Za pierwszym
razem po tygodniu na niektorych paznokciach zaczal po bokach odchodzic zel
(bo to zelowe sa, nie akrylowe). Przy uzupelnianiu trzy tipsy zdjela mi
zupelnie i polozyla nowe. Zel na to i cacy. Dodam, ze nie bawilam sie w
bajery typu wtapianie czegos tam, malowanie wymyslne itp. Pazury mialy
wygladac ladnie i _bardzo_naturalnie_, i przyznam, ze w zupelnosci moje
oczekiwania zostaly zaspokojone. Babeczka powiedziala, ze za drugim razem
calosc bedzie mi sie lepiej trzymac, bo plytka przyzwyczaja sie do zelu
(czy cos w ten desen). Dla scislosci nadmienie, ze odtluscila mi plytki,
objechala jakims ustrojstwem dezynfekujacym (fiksator sie to zwalo czy
co), a calosc robila w rekawiczkach. No fajnie. Przed dwa tygodnie byl
zupelny spokoj, az tu nagle wczoraj (ach) odpadly mi trzy tipsy. To znaczy
same nie wziely i odpadly, tylko im pomoglam, ale chodzi o to, ze w
momencie mojej pomocy, to one z wlasnej inicjatywy do polowy byly
odklejone od paznokcia. W zwiazku z tym mam pytania:
1) trzy tygodnie to dlugo jak na tipsy, no nie? (pazury rosna mi ponoc
umiarkowanie szybko)
2) Czy po tym czasie trzy egzemparze mialy prawo przepasc w cholere?
3) Za pierwszym razem nic mi tak niesamowicie nie odpadalo, czyzby teraz
cos poszlo nie tak?
4) Czego powinnam oczekiwac, jesli (jesli, podkreslam) podejde do tipsow
po raz trzeci? Maja mi sie absolutnie wcale i w zadnym wypadku nie
odklejac?
5) Czy przyczynilam sie do szybszego przepadniecia misternej roboty
poprzez sprzeciw wobec pomalowania ich w sposob szczegolny (tylko jedna
warstwa dosc transparentnego lakieru) i checi zostawienia prawie saute?
Moze z lakierem trzymalyby sie lepiej?
6) Po samoistnym zdjeciu tipsow paznokcie wygladaja fatalnie. Cienkie, gna
sie na wszystkie strony, sa pozadzierane. Decydowac sie na kolejna probe
czy dac sobie spokoj, poki sie nie wylize?
Czlowiek taki zdezorientowany, w morde...
Krusz.
Do Skakanki: niektorzy przyjmuja zaklady odnosnie czarnoskorego papieza,
wiec uwazaj :) Koniec swiata blisko :)
--
Kruszyna
"Primum non stresere..."
http://www.manufakturka.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-04-13 21:50:25
Temat: boższeee, ALE ZANUDZASZ KOBIETO......Użytkownik "Kruszyzna" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:op.tqqqxbckcsuz9c@manix-desktop...
dARUJ SOBIE
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-04-14 06:21:00
Temat: Re: boższeee, ALE ZANUDZASZ KOBIETO......
Użytkownik "Aleksandra Jabłońska" <a...@r...pl> napisał w
wiadomości news:evou69$jkf$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Kruszyzna" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:op.tqqqxbckcsuz9c@manix-desktop...
>
> dARUJ SOBIE
>
A ja bardzo lubię czytać Kruszyznę! Bardzo mi to odpowiada co pisze i tyle.
Joleczka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-04-14 10:23:00
Temat: Re: Tipsow relacja dalszaUżytkownik "Kruszyzna" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:op.tqqqxbckcsuz9c@manix-desktop...
> 4) Czego powinnam oczekiwac, jesli (jesli, podkreslam) podejde do tipsow
> po raz trzeci? Maja mi sie absolutnie wcale i w zadnym wypadku nie
> odklejac?
Dokladnie tak, maja sie nie odklejac, wybierz inna tipserke. Ja mialam okoo
roku zelowe pazurki, zrobilam u wyprobowanej babki i ani jeden nie mial
prawa sie odkleic czy tez odejsc gdzies po bokach, raz mialam naturalne, bez
ozdob, raz z frenchem, ale to nie ma znaczenia, znaczenia ma sposob
wykonania oraz uzyte materialy (zele, ktore musza byc tez w odpowiedniej
grubosci nalozone). Moja tesciowa za to robila sobie u znajomej kosmetycznki
w ramach wzajemnej wspolpracy i co chwile jej cos odpadalo, w koncu ja
namowilam by poszla do mojej i teraz jej nic nie odpada, bo dobrze zrobione
nie maja prawa.
--
pozdr,
ewka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-04-14 12:23:46
Temat: Re: boższeee, ALE ZANUDZASZ KOBIETO......
Użytkownik "niusy.onet.pl" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:evprsp$82d$1@news.onet.pl...
>
> A ja bardzo lubię czytać Kruszyznę! Bardzo mi to odpowiada co pisze i
> tyle.
> Joleczka
Tia... To zapewne cała literatura, jaką w życiu pochłonełaś
Olka:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-04-14 21:35:44
Temat: Re: Tipsow relacja dalsza
Użytkownik "Kruszyzna" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:op.tqqqxbckcsuz9c@manix-desktop...
> Do Skakanki: niektorzy przyjmuja zaklady odnosnie czarnoskorego papieza, wiec
> uwazaj :) Koniec swiata blisko :)
Twoje odłażące tipsy to dobra wróżba, napełniły mnie nadzieją że jednak doczekam
wnuków:P
Kup dobrą odżywkę do pazurów, będziesz miała i naturalnie, i prawie saute. Hehe,
nie powiem, mam radochę, że Ci zlazły:)))
A propos - odkryłam niechcący że pół roku niemalowania paznokci żadnymi
specyfikami bardzo dobrze im robi.
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-04-14 21:41:42
Temat: Re: boższeee, ALE ZANUDZASZ KOBIETO......
Użytkownik "Aleksandra Jabłońska" <a...@r...pl> napisał
> dARUJ SOBIE
ja tez lubie czytac Krusz, a ciebie nie. W przeciwienstwie do ciebie nie
jest spamerem ani lamerem.
h.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2007-04-16 10:08:33
Temat: Re: Tipsow relacja dalszaPewnego wiosennego dnia, *ewka* wyszczebiotał(a):
> Dokladnie tak, maja sie nie odklejac, wybierz inna tipserke.
Miałam 3 podejścia do tipsów (2 akryl, 1 x żel).
Zarówno przy akrylu jak i żelu pazury nie doczekały drugiego uzupełnienia.
Odklejały się niezależnie od tego czy robiła renomowana manikiurzystka czy
początkująca w branży koleżanka. Szwagierka i koleżanka chodziła z tipsami
przez okrągły rok a mnie odłaziło po 3 tygodniach. Moje paznokcie nie
przyzwyczaiły się - nie tolerowały nawet samego żelu. Także może i Kruszyny
pazurki wolą być saute.
--
Pozdrawiam *gdaMa* (Magda)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2007-04-16 13:16:49
Temat: Re: Tipsow relacja dalszaUżytkownik "gdaMa" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:evvi0d$t2v$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Pewnego wiosennego dnia, *ewka* wyszczebiotał(a):
>
>> Dokladnie tak, maja sie nie odklejac, wybierz inna tipserke.
> Moje paznokcie nie
> przyzwyczaiły się - nie tolerowały nawet samego żelu. Także może i
> Kruszyny
> pazurki wolą być saute.
No mozliwe, tez slyszalam ze u niektorych wystepuje jaka nietolerancja, ale
ja bym na miejscu Krusz (skoro chce miec tipsy) sprobowala jeszcze gdzie
indziej dla pewnosci. Moze akurat jak w przypadku mojej tesciowej okaze sie,
ze to wina tipserki. A jesli znowu sie nie uda no to faktycznie lepiej
zainwestowac w dobra odzywke i cieszyc sie wygladem ladnych swoich pazurkow.
--
pozdr,
ewka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2007-04-16 16:34:18
Temat: Re: Tipsow relacja dalsza> Dokladnie tak, maja sie nie odklejac, wybierz inna tipserke. Ja mialam
> okoo roku zelowe pazurki, zrobilam u wyprobowanej babki i ani jeden nie
> mial prawa sie odkleic czy tez odejsc gdzies po bokach, raz mialam
> naturalne, bez ozdob, raz z frenchem, ale to nie ma znaczenia, znaczenia
> ma sposob wykonania oraz uzyte materialy (zele, ktore musza byc tez w
> odpowiedniej grubosci nalozone). Moja tesciowa za to robila sobie u
> znajomej kosmetycznki w ramach wzajemnej wspolpracy i co chwile jej cos
> odpadalo, w koncu ja namowilam by poszla do mojej i teraz jej nic nie
> odpada, bo dobrze zrobione nie maja prawa.
A mnie się wydaję, że jeśli miała zbyt duży odrost to choćby nie wiadomo
jaka dobra tipserka zrobiła jej paznokcie to i tak odpadną jak mają zbyt
mała powierzchnię do trzymania się :) Pozatym po drugim uzupełnieniu tips
jest już zdecydowanie wyżej na paznokciu i jest o wiele słabszy niż taki
świeżutki dopiero co założony. Moim zdaniem to nie żadna nie tolerancja....
tylko zwykły odrost.
--
Pozdrawiam
Agnieszka Malinowska / AgMa
----------------------------------------------------
----------------------------
Zapraszamy na nasze aukcje:
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=456
9001
i na naszą stronę internetową: www.butonierka.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |