Data: 2007-11-25 21:11:04
Temat: Re: brak tesknoty
Od: "Bluzgacz" <p...@w...org>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Ikselka" <i...@p...onet.pl> wrote in message
news:ficmkr$iol$3@atlantis.news.tpi.pl...
> Spójrz w lustro, a zobaczysz swoje życiowe nieszczęście... i najgorsze, że
> nikt nie jest w stanie ci pomóc się zmienić.
Te Dulska, mowilem juz zebys sie nie podniecala.
Musisz rzeczywiscie byc szczesliwa, skoro mowisz o tym w kazdym poscie -
przeciez to pocieszanie sie na sile nad tym ze jestes zalosna.
Nie musze pisac o tym, nie mam potrzeby gadania wciaz i wciaz na swoj temat
tak jak ty ciagle nawijasz do zrzygania - przez to nie jestes kobieta tylko
babsztylem. Nie bede pisal, ze jestem szczesliwy i ze jestem szczesciarzem,
wszystko mi wychodzi a do tego praca mi sie udaje- pracuje dla siebie,
poniewaz polactwo, ktorego jestes przykladem razem ze swoim stetryczalym
kolega-chamem nie znosi takich ludzi jak ja, ktorym sie wszystko udaje i
powodzi. Nie mozesz rowniez pojac, ze wsrod ludzi wyksztalconych i
inteligentnych oraz tych nie z wiochy malzenstwo srednio wystepuje pozniej
wiekowo niz u pozostalych - to tak w zwiazku z tym co pisalas o moim
nieposiadaniu kobiety. Poza tym jest mi dobrze samemu, wiec o czym kurwa ta
dyskusja?
--
Bluzgacz
bluzgacz(at)gmail.com
alt.pl.zbluzgaj - kultura alternatywna
http://www.trolling.pl/trolling.htm
Przylacz sie: http://plsocpolityka.blog.onet.pl/
|