Data: 2003-05-22 18:05:35
Temat: Re: być albo gadzić
Od: "tdrk" <s...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Napisałeś o nauce, ale ja mówiąc o pedagogice patrzę na rolę pedagoga.
> Mówiąc archetyp myślałem że to nasze doświadczenia z pedagogiem.
> Ten ślad z przeszłości. Chociaż może to ma inne albo szersze znaczenie.
> W każdym bądź razie pedagogika myślę powinna rozwijać się w ten sposób by
> człowiek myślał samodzielnie a nie warukowo pod nadzorem pedagoga.
> Inaczej patrzy na pedagoga jak pies na człowieka i cieszy się jak głupi
gdy
> ten
> go pochwali a smuci gdy go karci... to nie nauka lecz tresura i jest
możliwa
> na
> wszystkich zwierzętach z ludźmi włącznie.
Dopero w trakcie rozwoju dziecko jest w stanie zinternalizowac zasady.
Wczesniej jest dosc egoistyczne i to co robi, robi albo z checi
przypodobania sie rodzicom, albo ze wzgledu na nagrody i kary. Dziecko do
pewnego wieku nie rozumie na czym polega roznica miedzy "dobrem" i "zlem".
> Każdy akt świadomego rozumowania odwołuje się chyba do emocji.
Ale nie kazdy akt dzialania pod wplyuwem emocji odwoluj sie do rozumu :).
"Nieswiadome" czesci mozgu stanowia role filtra, tak jak pisales. Dopuszczja
do swiadomosci tylko czesc zdarzen. Wiele bodzcow moze "zatrzymac" sie na
miedzymozgowiu, np. ujesli nie zwracasz uwagi na gesty, to zachowanie osoby
z ktora rozmawiasz moze wywolywac np. antypatie do niego czy podejrzliwosc.
Nawet jesli to co mowi nie swiadczy o tym, ze ma zle zamiary. Emocje czesto
uajwniaja sie dzieki "tresurze". Jesli np. zostales 4 razy pogryziony
bolesnie przez psa, to automatycznie widok psa powoduje u Ciebie
nieprzyjemne emocje.
> Hm... ale bez względu jak to współpracuje ze sobą to myślę też, że my nie
> rozumiejąc
> jak informuje nas umysł emocjonalny czy źle interpretując to jak wywołują
> się w nas
> emocje... mając mniejsze wyczucie tego, dajemy się po prostu zwieść temu
jak
> ten ośrodek wpływa na nasze wyobrażenia.... a za tem na poglądy i decyzje
> które
> podejmujemy. Chcę unaocznić o czym myślę i pokazać jak balansujemy
między
> gadem
> a człowiekiem ;)
Czemu gadem a nie np. ssakiem albo plazem? :)
Czesto naszej psychice udaje sie manipulowac naszym swiadomym mysleniem, co
czesto prowadzi do robienia glupstw lub innych dziwnych rzeczy. To w koncu
czyni nas ludzmi. Juz pisalem o tym, ale jeszcze raz polece Ci ksiazke
Ditfurtha pt. "Duch nie spadl z nieba". Dostepna w prawie kazdej bibliotece.
|