cd. Krasnolowoogrodowy koszmar - epitafium

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 107

71. Data: 2003-05-21 13:56:22

Temat: Re: cd. Krasnolowoogrodowy koszmar - epitafium
Od: "Dziadek" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Tadeusz Smal napisał(a):

> hehe
> boletus rozne rzeczy wypisywal na grupie
> :)
> z pozdrowieniami i usmiechami
> _hehehe

Ale już nie będzie, hi hi hi. Dziadek ma za zadanie (Dirko chyba mi je
przydzielił) pilnować Boletusa by nie rozrabiał, a nie chcę się z nim kąpać
w stawie na następnym spotkaniu.

--

Pozdrawiam ciepło, Dziadek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

72. Data: 2003-05-21 13:57:05

Temat: Re: Odp: cd. Krasnolowo - długie z konieczności
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

"Janusz Czapski" <j...@t...pl> writes:

> Dlatego obaj założyliśmy winnice :-)))))

Czy Ty chcesz coś zasugerować?

Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Kinga, wiotka dziewica z Toronto,
Za kochanka chciała -- i to pronto --
Brutalnego Wikinga;
Lecz w końcu wyszła KInga
Za dentystę: miał w sobie też on to.
(C) Stanisław Barańczak

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

73. Data: 2003-05-21 14:01:55

Temat: Re: cd. Krasnolowoogrodowy koszmar - epitafium
Od: "Dziadek" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Krystyna Chiger napisał(a):

> A coście mu zrobili na spotkaniu, że zaczął być nieśmiały?
>
> Krycha ciekawska

Jechałem z Nim 4 godziny (w jedną stronę), rozmawialiśmy i widać moje
łagodne usposobienie wyciszyło go. Oczywiście żartuję.

--

Pozdrawiam ciepło, Dziadek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

74. Data: 2003-05-21 14:16:04

Temat: Re: cd. Krasnolowoogrodowy koszmar - epitafium
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Janusz Czapski" <j...@t...pl> wrote in message
news:bafnjm$jl9$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik Basia Kulesz <b...@i...pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:bafj21$jfu$...@n...news.tpi.pl...
>
> > Ja się obiektywnie zachwycam pięknem różnch owadów i mięczaków, które są
> > szkodnikami:-)))))
>
> Piękno ślimaczków wreszcie dostrzegłaś??? :-)))
> Rozumiem, ze pięknego się nie eksterminuje....

Dostrzegam od zawsze piękno skorupek. Aparat gębowy jest obrzydliwy;-)

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

75. Data: 2003-05-21 14:45:50

Temat: Odp: cd. Krasnolowoogrodowy koszmar - epitafium
Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Basia Kulesz <b...@i...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:bag1s0$2qf$...@n...news.tpi.pl...

> Dostrzegam od zawsze piękno skorupek. Aparat gębowy jest obrzydliwy;-)

Całować nie musisz..... :-)
Pozdrawiam :-)))))
Janusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

76. Data: 2003-05-21 16:47:18

Temat: Re: cd. Krasnolowoogrodowy koszmar - epitafium
Od: b...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

Odnoszę wrażenie, że użytkownik lgdbi, to nowa wersja boletusa.

> Pozdrawiam niechętnie Ja...cki
>

Czy posiałeś już nasionka,które podarowałem Tobie na spotkaniu?
Moje wschodzą gromadnie w szklarence-kiełki są jak zwimięte
ruloniki.

Pozdrawia boletus

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

77. Data: 2003-05-21 17:42:28

Temat: Re: cd. Krasnolowoogrodowy koszmar - epitafium
Od: "1stgreen" <1...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> O wiele bardziej niebezpieczne od krasnali jest zjawisko betonowych
>ogrodzeń i kostki brukowej - być może kiedyś świadomość estetyczna >
posiadacza krasnali wzrośnie,
> pozdrawiam pesymistycznie
> Ewa

Widze że nie jestem odosobniony w takich poglądach.
PS. od kilkunastu lat żadnemu klientowi nie zaprojektowałem i nie wykonałem
takiej nawierzchni [poza jednym wyjątkiem - raptem 6 m. kw.]

> PS. Mój sąsiad, człowiek majętny, miał kiedyś przed domem okrągły klomb z
> betonową figurką panienki z dzbanem (zwaną przez nas złośliwie "siusiającą
> panienką"). Dwa lata temy wymienił rzeczony symbol statusu na "chore
> drzewko" - iglaka formowanego jako pseudobonsai. "Japońska" forma na
środku
> klombu okolonego kostką brukową!
> Też kicz, tylko zielony :( .
> Ale za to niepospolity ;-)

Pewno "ze słomą w butach" :-]
Pozdrawiam
PP.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

78. Data: 2003-05-21 18:12:48

Temat: Re: cd. Krasnolowo - długie z konieczności
Od: "Marta Góra" <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Janusz Czapski" <j...@t...pl> napisał w wiadomości
news:bafmsa$g4k$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Bliskie są mi wypowiedzi:
> - Krzysztofa Marusińskiego - "jeżeli ktoś się czuje szczęśliwy mając w
> ogrodzie krasnala to nie nalezy mu tego zohydzać"
> - Kaśki - (bez cytatu) - mam ogród, że nie jeden architekt krajobrazu za
> glowe by się zlapał - ale on jest mój!! :-)
> - Jarka - "podeślij odrobinę smaku bo działeczkę urządziliśmy wg WŁASNEJ
> estetyki, nie zdajac sobie sprawy, że popisaliśmy się pospolitościa rodem
z
> hipermarketów."
> -Marii - "żyj i daj pożyć innym"
> - Marty - (przeczytaj uważnie ze trzy razy!) - WIĘCEJ TOLERANCJI!!!!

Chyba Janusz najtrafniej wybrałeś:-)
To i ja się przyznam : MAM GIPSOWĄ GĘŚ.
Dostałam ją kiedyś na okrągłe urodziny od przyjaciela w formie żartu bym
postawiła ją na etażerce. Jako że etażerki nie posiadam i do tego jestem
osobą przekorną stoi do dzisiaj na biblioteczce. Przynajmniej jakiś
nietypowy element wyposażenia wnętrz. Zawsze nowe osoby wchodzące do
mieszkania dyskretnie zawieszają wzrok w tym miejscu. Jednym słowem pewnie
uchodzę za totalne bezguście, osobę bez wyczucia i co tam jeszcze
wymyślicie. I dokładnie tak jak Janusz mam to w d...
I chyba tę gęś z przekory wywiozę do ogrodu i postawię gdzieś pod studnią:-)

Pozdrawiam
tolerancyjnie
Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

79. Data: 2003-05-21 18:13:51

Temat: Re: cd. Krasnolowo - długie z konieczności
Od: "Marta Góra" <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <m...@n...chem.uni.torun.pl> napisał w wiadomości
news:bafpns$ssc$1@flis.man.torun.pl...
> Janusz Czapski <j...@t...pl> wrote:
>
> > 21 May 2003 11:29:40 +0000, Grzegorz Sapijaszko
> > <g...@s...net> pisał(a):
>
> >> Janusz, przecież wiesz, że nie ma brzydkich kobiet...
> >>
> > dlatego założyłeś winnicę? ;)
>
> > Dlatego obaj założyliśmy winnice :-)))))
> > Pozdrawiam :-)
> > Janusz
>
> Dlatego wiele mezczyzn zalozylo winnice, nie tylko Wy :)))
> Tylko nie wszyscy czytaja pl.rec.ogrody.
>
O rany, to już wiem dlaczego mnie małżonek namawia na winorośla:-(

Pozdrawiam
Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

80. Data: 2003-05-21 18:32:29

Temat: Odp: cd. Krasnolowo - długie z konieczności
Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Marta Góra <m...@m...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:bagfiu$cih$...@a...news.tpi.pl...
> O rany, to już wiem dlaczego mnie małżonek namawia na winorośla:-(

To znaczy tylko, że dobrze wyszłaś zamąż i masz mądrego chłopa! :-)
Pozdrawiam :-)
Janusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry