Użytkownik "idiom" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ckobnn$7ck$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>
> Wiesz, Kasiu, ja nie mam za złe Gosi, że chce widzieć w rodzinach tylko
> dobre strony. Mnie oburzył sposób, w jaki odniosła się do tych, którzy
> przyszli tu z problemami. Jakby miała prawo do oceniania która kwestia
życia
> rodzinnego nadaje sie do dyskutowania na grupie, a która nie...I na
dodatek
> od pierwszego posta dała odczuć, gdzie ma tych, których życie rodzinne nie
> wpasowuje się w jej sposób postrzegania rodziny.
>
Też to zauważyłam i poniekąd zgadzam się, że może wkurzać.Jednak myślę, że
może trzeba pozwolić wyjść Jej z narożnika. Napędza się ta dyskusja w bardzo
złym kierunku a Gosia na razie nie ma okazji ujawnić swojego sposobu
myślenia. Broni się z pazurami na wierzchu i brnie coraz bardziej..... .
Podpisuje to pod twoim postem choć akurat Ciebie to nie dotyczy- ale
sarkazm, ironia i cynizm nie podnoszą poziomu dyskusji :( Mnie osobiście to
bardzo denerwuje i uważam, że odwraca uwage od sedna sprawy.
Pozdrawiam serdecznie apelując o wyrozumiałość
(Na jesienną agresję wykonałam właśnie wielki sernik z rodzynkami i wcale
się nie martwię, że utyję. :) )

Kaśka