Data: 2004-06-30 15:04:48
Temat: Re: chrapanie:((( [ot]
Od: scream <s...@...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik balerinka napisał:
> Czy znacie jakieś sposoby żeby zapobiec chrapaniu?
[..]
> Ratunku, co tu robić żeby móc spać razem...?
sprobuj moze tak jak w tym dowcipie :))))
Pewna kobitka miała problem z mężem - strasznie bidulek chrapał, co nie
pozwalało jej się w nocy wyspać. Chodzili po lekarzach, specjalistach...
nic. Pewnego dni spotkała sąsiadkę i opowiedziała o problemie. Ta
zaproponowała jej wizytę u pewnej znachorki, która ponoć wszystkie
przypadłości leczyć umie. Kobita leci pod wskazany adres, przedstawia
sytuację, ta chwilę się zastanawia i mówi:
- Jak stary zacznie chrapać, to niech paniusia mu nogi rozszerzy.
Kobita się wkurwiła, opieprzyła znachorkę, że naiwnych ludzi tylko
naciągać umie i że złamanego grosza jej nie da i poleciała do chaty. W
nocy ta sama historia... stary piłuje już drugą godzinę... kobitka myśli
sobie: "Ehh...spróbuję tak zrobić, jak znachorka mówiła..".
Rozszerza staremu nogi i... cisza... Następnego dnia leci z samego rana
do znachorki... przeprosiny... bombonierka...podwójne
honorarium...Oczywiście ciekawość nie dawała jej spokoju więc pyta:
- Pani...ale na czym polega ten trick z tymi nogami??
Znachorka:
- Moja droga...zasada jest prosta - rozszerza Pani nogi, worek spada na
dziurę i cugu ni ma...
--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
(C) Któryś Z Poetów Epoki Romantyzmu
|