chyba umieram...
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 15
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-12-16 11:31:49
Temat: chyba umieram...Od: Konrad <z...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
Czy są jakieś środki znieczulające na gardło dostępne bez recepty?
Naprawdę zaraz mnie szlag chyba trafi jak czegoś nie wezmę. a stać w
kolejce do lekarza nie mam siły...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2004-12-16 11:48:04
Temat: Re: chyba umieram...Od: "fajna laska" <f...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Konrad" napisał w wiadomości
> Czy są jakieś środki znieczulające na gardło dostępne bez recepty?
> Naprawdę zaraz mnie szlag chyba trafi jak czegoś nie wezmę. a stać w
> kolejce do lekarza nie mam siły...
Sprobuj poplukac troche gardlo woda z sola. Niektorzy maja tzw. efekty
zwrotne przy takim plukaniu ale mi zawsze pomaga.
--
Za uwagę dziękuje
fajna laska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-12-16 12:07:52
Temat: Re: chyba umieram...Od: "batory" <b...@p...wywaltoonet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Konrad" <z...@i...pl> napisał w
wiadomości news:cprrur$2qqh$1@node3.news.atman.pl...
> Czy są jakieś środki znieczulające na gardło dostępne bez recepty?
> Naprawdę zaraz mnie szlag chyba trafi jak czegoś nie wezmę. a stać w
> kolejce do lekarza nie mam siły...
Sebidin jest bez recepty. Spróbuj też płukać naparem z szałwi + rumianek +
mięta.
Pozdrawiam - Agnieszka
P.S. Od tego się nie umiera ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-12-16 12:24:41
Temat: Re: chyba umieram...Od: "Monika " <m...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
Konrad <z...@i...pl> napisał(a):
> Czy są jakieś środki znieczulające na gardło dostępne bez recepty?
> Naprawdę zaraz mnie szlag chyba trafi jak czegoś nie wezmę. a stać w
> kolejce do lekarza nie mam siły...
Jest do płukania SALVIASEPT (ziołowy olejek) do płukania i inhalacji nie
wysusza i działa przeciwbólowo, stosowałam przy anginie.
w aptece lub sklepie ziołowym.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-12-16 14:11:48
Temat: Re: chyba umieram...Od: "Trapez" <t...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "fajna laska" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
> Sprobuj poplukac troche gardlo woda z sola. Niektorzy maja tzw. efekty
> zwrotne przy takim plukaniu ale mi zawsze pomaga.
>
Najlepszym słonawym płynem do użytku zewnętrznego i wewnetrznego jest własny
mocz, kóry jest nieporównywalnie bardziej skuteczny oraz bezpieczniejszy od
wody z solą.
--
Pozdrawiam
Trapez
www.trapezonet.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-12-16 14:55:19
Temat: Re: chyba umieram...Od: ":: print FX" <n...@e...com> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Konrad" <z...@i...pl> napisał w
wiadomości news:cprrur$2qqh$1@node3.news.atman.pl...
> Czy są jakieś środki znieczulające na gardło dostępne bez recepty?
> Naprawdę zaraz mnie szlag chyba trafi jak czegoś nie wezmę. a stać w
> kolejce do lekarza nie mam siły...
ketonal
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-12-16 15:36:45
Temat: Re: chyba umieram...Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl> szukaj wiadomości tego autora
Konrad <z...@i...pl> writes:
> Czy są jakieś środki znieczulające na gardło dostępne bez recepty?
Mnie na bol gardla pomaga Coldrex HotRem - taki rozpuszczalny proszek
do picia. Lepszy w kazdym razie niz pigulki.
Ale jesli to np. angina, to wiesz - lekarz, antybiotyk...
MJ
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-12-16 16:00:23
Temat: Re: chyba umieram...Od: "Leszek 'LECHU' Foss" <l...@c...chip.lp> szukaj wiadomości tego autora
:: print FX <n...@e...com> wystukał(a):
> ketonal
Hmm... za bardzo się nie znam, ale ZTCW to ketonal jest silnym środkiem
przeciwbólowym i nic więcej, na gardło pomoże mu jedynie tymczasowo i w
dodatku będzie chodził po tym leku jak po flaszce wypitej z qmplem, więc
nie jest to chyba zbyt dobre rozwiązanie.
--
[ Leszek 'LECHU' Foss ]
[---lechu[at]club.chip.pl---]
[ GG:#9816 ]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-12-16 17:43:27
Temat: Re: chyba umieram...Od: Wiktor Grębla <g...@n...poczta.fm.spam> szukaj wiadomości tego autora
Trapez napisał(a):
>> Sprobuj poplukac troche gardlo woda z sola. Niektorzy maja tzw. efekty
>> zwrotne przy takim plukaniu ale mi zawsze pomaga.
>>
> Najlepszym słonawym płynem do użytku zewnętrznego i wewnetrznego jest własny
> mocz, kóry jest nieporównywalnie bardziej skuteczny oraz bezpieczniejszy od
> wody z solą.
Zgadzam się. Odruch wymiotny mam od samego czytania ;)
Pozdrawiam
W.
--
In the long run we are all dead.
-- John Maynard Keynes
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2004-12-16 18:15:28
Temat: Re: chyba umieram...Od: "marta" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Konrad" napisał w wiadomości
> Czy są jakieś środki znieczulające na gardło dostępne bez recepty?
Przy naprawdę ostrym "drapaniu" stosuję Dentasept A - nazwa może nieco
odbiegać od prawidłowej, ale w aptece na pewno dadzą ci to co trzeba. Jest
to wyciąg roślinny z dodatkiem środka znieczulającego śluzówkę, przeznaczony
do pędzlowania w rozmaitych stanach zapalnych jamy ustnej i gardła.
Podkreślam, że nie jest to środek leczący, a jedynie przynoszący ulgę.
Dla kuracji należy zastosować mleko z czosnkiem, masłem i miodem, herbatę z
sokiem z malin (własnej roboty, żaden kupny syrop), chleb z czosnkiem
zamiast innych smakołyków, amol, a przed snem pół lampki koniaku lub rumu z
łyżeczką miodu, no i żeby nie skazywać tak całkiem lekarstw - rutinoscorbin
w ilościach max.
Jest to terapia weekendowa, tzn. że przez sobotę i niedzielę grzejemy się w
łóżku, a poniedziałek zdrowi idziemy do pracy :)))
Mnie w każdym razie stawia to na nogi.
Pozdrawiam,
Marta
Ps. zapomnialam - przede wszystkim odpowiednie nastawienie - "ja wcale nie
jestem chory" :))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |