Użytkownik "Jerezy" <j...@s...pl> napisał w wiadomości
news:bo2tcl$sf0$3@inews.gazeta.pl...

> O nie nie, na pewno nie kieruję się opinią INNYCH, skąd Ci przyszło coś
takiego
> do głowy?

Napisales wczesniej, ze dla Ciebie wazny jest seks, po czym za chwile pytasz
nas tutaj, czy aby warto dla niego zrezygnowac z umyslu. Pozniej z kolei
napisales, ze kierujac sie umyslem, nie potrafiliscie dopasowac sie
fizycznie. Ja to tak zrozumialem, jakbys nie chcial sie przyznac - moze
nawet nie tyle przed innymi, co przed samym soba - ze jednak SEKS jest dla
Ciebie najwazniejszy, w czym zreszta nie ma nic dziwnego.

Po pierwsze - gowno Cie obchodzi, a przynajmniej nie powinno Cie obchodzic
zdanie innych. Liczy sie tylko to, co dla CIEBIE jest wazne i czego TY
chcesz.

Inna sprawa czy Ty WIESZ czego tak naprawde chcesz i czy przy doborze swoich
partnerek kierujesz sie wlasciwymi kryteriami - tymi dla Ciebie
NAJWAZNIEJSZYMI, a nie tymi, ktore wedlug innych ludzi czy tez zwyczajowo
przyjetych pogladow i opinii powinny byc dla Ciebie wlasciwe - to akurat
Ciebie NIE OBCHODZI! Rozumiesz???

> Że są ludzie, którzy chcą mieć partnerkę żeby się z nią pokazać? Nie o
> to mi chodzi. Chcę, żeby było mi z nią dobrze.

Wiem o tym.
Spox - nie osadzam Cie, ani nie oceniam, chocby dlatego, ze Cie nie znam.

> >trzeba nauczyc
> > sie koncentrowac na tym tylko, co jest dla nas najbardziej istotne, a
cala
> > reszte albo akceptujemy, albo nie....
> [...]
>
> Przyznaję Ci rację; upewniam, że niektóre moje powody wyborów są
bezsensowne.

No i o tym wlasnie wyzej napisalem ale to TY musisz znac odpowiedz na
postawione pytanie/pytania - my za Ciebie nie zdecydujemy i my Tobie nie
powiemy, co dla CIEBIE jest sensowne, a co nie. To musisz wiedziec TY SAM.

Pozdrawiam
zf

PS. I bynajmniej nie o to mi chodzi, zebys przyznal mi racje lub nie, bo nie
w tym rzecz... ;)