ciasto z wiśniami

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2005-04-02 06:37:11

Temat: ciasto z wiśniami
Od: "pusiak" <p...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Mam połówke biszkoptu i wydrylowane mrożone wiśnie. Może ktoś poradzi i poda
jakiś pomysl na połączenie tego żeby wyszło dobre ciasto.

Z gory dziekuje za pomoc

pozdrawiam
pusiak

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2005-04-02 07:16:45

Temat: Re: ciasto z wiśniami
Od: "dżdżownica" <d...@f...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "pusiak" <p...@b...pl> napisał w wiadomości
news:233a.0000058b.424e3d96@newsgate.onet.pl...
> Witam
> Mam połówke biszkoptu i wydrylowane mrożone wiśnie. Może ktoś poradzi i
> poda
> jakiś pomysl na połączenie tego żeby wyszło dobre ciasto.
>
A co Madzia w tej sprawie zawyrokowała? A Madzia jeszcze śpi...
No bo bez jej światłej rady, jak i z radą zresztą bez pał litra nie
razbieriosz.
Do tej połówki biszkoptu dokup połówkę siwuchy. Nasączysz biszkopt, wiśnie
rozmrozisz, zrobisz krem z resztą siwuchy od nasaczania i odrobiną żelatyny.
Wszystko na biszkopt. Schłodzisz.
Nie zapomnij przed spożyciem napisać tutaj, że dziękujesz Madzi za wspaniałe
przepisy.
Tylko dlaczego nie maasz przepisu Madzi na połówkę biszkopta z mrożonymi
wiśniami?
d.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-04-02 08:54:32

Temat: Re: ciasto z wiśniami
Od: "JerzyN" <N0,007,SPAM@megapolis.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "pusiak" <p...@b...pl>
> Witam
> Mam połówke biszkoptu i wydrylowane mrożone wiśnie. Może ktoś poradzi
i poda
> jakiś pomysl na połączenie tego żeby wyszło dobre ciasto.

Tort wiśniowo-czekoladowy.
Wiśnie [jedno opakowanie] mrożone wsypujesz do zamykanego litrowego
słoika, nakładasz na nie parę łyżek dobrego łagodnego miodu i zalewasz
100 ml rumu [od biedy może być i pseudo-rum] + 200 ml spirytusu,
odstawiasz na kilka godzin w ciepłe miejsce, wiśnie z reguły po 24
godzinach już są pijane i aromatyczne, nie zapominaj o delikatnym
wstrząsaniu słoikiem szczególnie na początku aż do rozpuszczenia się
miodu. Nalewka [można ją rozcieńczać b. mocną herbatą] też będzie dobra
do nasączania biszkoptu. Krem obowiązkowo czekoladowy.
--
Pozdrawiam, Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-04-02 12:49:14

Temat: Re: ciasto z wiśniami
Od: "Betty" <B...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "pusiak" <p...@b...pl> napisał w wiadomości
news:233a.0000058b.424e3d96@newsgate.onet.pl...
> Witam
> Mam połówke biszkoptu i wydrylowane mrożone wiśnie. Może ktoś poradzi i
poda
> jakiś pomysl na połączenie tego żeby wyszło dobre ciasto.
>
> Z gory dziekuje za pomoc

cytuję:
>Jesteś mało szkodliwy psychopato. Zdechniesz. Nie wiem jak długo bedzie
trwało
>to zdychanie ale sie pomęczysz. Masz dużą gebe i mały mózg. Nic nie możesz
>zrobić tylko pogadać. Broń już ci dawno odebrano. Tak więc wynoś sie
bandyto

rozdrobnij połówkę biszkoptu, wymieszaj z wiśniami i (tu ważne) wepchaj to
sobie od razu w gębę. Może "zdechniesz"??

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-04-02 13:19:18

Temat: Re: ciasto z wiśniami
Od: "Gusiew" <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Betty" <B...@b...pl> napisał w wiadomości
news:d2m4hn$d6j$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> rozdrobnij połówkę biszkoptu, wymieszaj z wiśniami i (tu ważne) wepchaj to
> sobie od razu w gębę. Może "zdechniesz"??
>
Fuj!
Betty, zniżasz się do poziomu Madzi Be.
Ty która lata temu zapoczątkowałas Odnowę naszej grupy przeciwstawiając się
relacji z La Scali naszej drogiej cherokee, co dało impuls do zakończenia
kultu Madzi Be na tej grupie i uwolniło grupę od kołtuńskiej bździawej
atmosfery.
gusiew

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-04-02 13:33:31

Temat: Re: ciasto z wiśniami
Od: "Betty" <B...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Gusiew" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:d2m6d6$n4a$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Betty" <B...@b...pl> napisał w wiadomości
> news:d2m4hn$d6j$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >
> > rozdrobnij połówkę biszkoptu, wymieszaj z wiśniami i (tu ważne) wepchaj
to
> > sobie od razu w gębę. Może "zdechniesz"??
> >
> Fuj!
> Betty, zniżasz się do poziomu Madzi Be.
> Ty która lata temu zapoczątkowałas Odnowę naszej grupy przeciwstawiając
się
> relacji z La Scali naszej drogiej cherokee, co dało impuls do zakończenia
> kultu Madzi Be na tej grupie i uwolniło grupę od kołtuńskiej bździawej
> atmosfery.
>

Droga Gusiew. Ja się nie zniżam, ja c y t u j ę. (patrz wątek "poeczony
indyk czy coś tam "- odpowiedź pusiaka pod moim.).