ciekawostka o marchwi

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 17

11. Data: 2005-09-26 15:56:32

Temat: Re: ciekawostka o marchwi
Od: "Ewap" <e...@b...wroc.usun.to.pl> szukaj wiadomości tego autora

----- Original Message -----
From: "flower" <f...@w...pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Sent: Monday, September 26, 2005 4:07 PM
Subject: Re: ciekawostka o marchwi

>> Fakty są następujące:
>> - brat dziewczyny, z którą rozmawiałam NA PEWNO (widziałam stronę) hoduje
> i
>> sprzedaje warzywa w tym marchew,
>> - dziewczyna tak twierdziła.
>>
>> Jak sądzisz, jaki miała cel?
>
> A jaki jest cel mycia marchwi w proszku do prania?
>
marchewka jest wówczas czyściutka :)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2005-09-26 19:30:39

Temat: Re: ciekawostka o marchwi
Od: "Gusiek" <a...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ewap" <e...@b...wroc.usun.to.pl> napisał w wiadomości
news:4337b1ac$1@news.vogel.pl...
> Dyskusja o sokowirówce i soku z marchwi przypomniała mi o pewnej
> ciekawostce.
> Otóż rozmawiałam kiedyś z osobą blisko spokrewnioną z producentem marchwi
na
> potrzeby sieci supermarketów. Powiedziała mi, że standardem jest mycie
> marchwi (i innych warzyw) w wielkich kadziach z Ludwikiem lub proszkiem do
> prania.

Potwierdzam. Rozmawiałam z panią na bazarze. Pochwaliła, że kupuję niemytą
(taką kupuję, bo uważam, że jest bardziej soczysta) i opowiedziała, jak sie
ją myje :)
Niby to tylko Ludwik... ale ja wolę marchew bez detergentu.
Pozdrawiam, Agata

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2005-09-26 22:47:48

Temat: Re: ciekawostka o marchwi
Od: l...@w...pdi.net (Dariusz K. Ladziak) szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 26 Sep 2005 15:43:40 +0100, Krysia Thompson
<K...@h...fsnet.co.uk> wrote:

>
>>> - brat dziewczyny, z któr? rozmawia?am NA PEWNO (widzia?am stron?) hoduje
>>i
>>> sprzedaje warzywa w tym marchew,
>>> - dziewczyna tak twierdzi?a.
>>>
>>> Jak s?dzisz, jaki mia?a cel?
>>
>>A jaki jest cel mycia marchwi w proszku do prania?
>
>
>No zeby sie wyprala przeciez! I zeby ladnie pachniala. Nikt nie
>chce kupowac brudnej smierdzacej
>marchwi...................................
>
>Pierz, z lekka glupawka, bo oczy wyobrazni sa skierowane na
>wlasna pralke, w ktorej by sie kotlowala marchew...

A fl;aki to niby jak?

Dwie konkurencyjne metody - albo pralka Frania plus proszek albo
sluzbowe guiaki, proszek, szlauch i szczota ryzowa na kiju (gumiakiem
przydepnac, proszkiem posypac, szczota szorowac...)

Wazne czy dobrze wyplukali - jaka roznica miedzy jedzeniem dobrze
wyplukanej po plynie do mycia naczyn marchwii a jedzeniem z dobrze
wyplukanego po tym samym plynie talerza?

--
Darek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2005-09-27 06:05:02

Temat: Re: ciekawostka o marchwi
Od: "bebekot" <b...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Dyskusja o sokowirówce i soku z marchwi przypomniała mi o pewnej
> ciekawostce.
> Otóż rozmawiałam kiedyś z osobą blisko spokrewnioną z producentem marchwi na
> potrzeby sieci supermarketów. Powiedziała mi, że standardem jest mycie
> marchwi (i innych warzyw) w wielkich kadziach z Ludwikiem lub proszkiem do
> prania.
>
> Ewa
>
>

Moja mama widziała jak myją w Ludwiku. Tak więc lepiej nie kupowac czystych warzyw.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2005-09-27 06:48:49

Temat: Re: ciekawostka o marchwi
Od: "Marek W." <U...@U...o.cUz.t.aU.UnosUpamU.UonUetU.UplU> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Dariusz K. Ladziak" <l...@w...pdi.net> napisał w wiadomości
news:43387634.7101160@news.tpi.pl...
> On Mon, 26 Sep 2005 15:43:40 +0100, Krysia Thompson
> <K...@h...fsnet.co.uk> wrote:
>
> >
> >>> - brat dziewczyny, z któr? rozmawia?am NA PEWNO (widzia?am stron?)
hoduje
> >>i
>
> Wazne czy dobrze wyplukali - jaka roznica miedzy jedzeniem dobrze
> wyplukanej po plynie do mycia naczyn marchwii a jedzeniem z dobrze
> wyplukanego po tym samym plynie talerza?
>
> --
> Darek

Talerze to chyba sa robione z nienasiakliwego tworzywa....

a marchew chyba nasiaką

M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2005-09-27 07:11:59

Temat: Re: ciekawostka o marchwi
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 26 Sep 2005 22:47:48 GMT, l...@w...pdi.net (Dariusz K.
Ladziak) wrote:

>On Mon, 26 Sep 2005 15:43:40 +0100, Krysia Thompson
><K...@h...fsnet.co.uk> wrote:
>
>>
>>>> - brat dziewczyny, z któr? rozmawia?am NA PEWNO (widzia?am stron?) hoduje
>>>i
>>>> sprzedaje warzywa w tym marchew,
>>>> - dziewczyna tak twierdzi?a.
>>>>
>>>> Jak s?dzisz, jaki mia?a cel?
>>>
>>>A jaki jest cel mycia marchwi w proszku do prania?
>>
>>
>>No zeby sie wyprala przeciez! I zeby ladnie pachniala. Nikt nie
>>chce kupowac brudnej smierdzacej
>>marchwi...................................
>>
>>Pierz, z lekka glupawka, bo oczy wyobrazni sa skierowane na
>>wlasna pralke, w ktorej by sie kotlowala marchew...
>
>A fl;aki to niby jak?
>
>Dwie konkurencyjne metody - albo pralka Frania plus proszek albo
>sluzbowe guiaki, proszek, szlauch i szczota ryzowa na kiju (gumiakiem
>przydepnac, proszkiem posypac, szczota szorowac...)
>
>Wazne czy dobrze wyplukali - jaka roznica miedzy jedzeniem dobrze
>wyplukanej po plynie do mycia naczyn marchwii a jedzeniem z dobrze
>wyplukanego po tym samym plynie talerza?

Jeszcze mozna kaczka, na tarze, w strumyku....wtedy to i proszek
chyba niepotrzebny, ani przydeptywanie

Pierz
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2005-09-29 17:07:33

Temat: Re: ciekawostka o marchwi
Od: ":: Solana ::" <s...@h...NO-SPAM.com> szukaj wiadomości tego autora

"bebekot" <b...@v...pl> skrev i meddelandet
news:308b.00001c7d.4338e10e@newsgate.onet.pl...

> Moja mama widziała jak myją w Ludwiku. Tak więc lepiej nie kupowac
czystych warzyw.

Szczerze mowiac nie wiem co jest lepsze...

Kilka tygodni temu w Szwecji wybuchla niemalze epidemia zachorowan na EHEC.
Kilka osob zmarlo, inne bardzo ciezko chorowaly. Niewiele mediow wyjasnialo,
co kryje sie pod tym skrotem, ale nawet osoba srednio zainteresowana
medycyna orientuje sie skad owa bakteria moze pochodzic. Skrot EHEC to
enterokrwotoczna pałeczka E.coli... Udowodniono, iz wiele osob zarazilo sie
po zjedzeniu salaty.....

Nie wiem, czy lepiej jest myc warzywa czy nie, w kazdym razie w ogole mam
awersje do surowych produktow i dlatego najczesciej kupuje mrozone.

magda