Użytkownik "johnny" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
news:f3e0sp$c00$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Leszek Serdyński" postawił mnie u pierdla wrót:
>
>>> Zachecam do zapoznania sie z ciekawa oferta nasion
>>>
>>> http://allegro.pl/my_page.php?uid=333231
>>
>> A jak tam z legalnością sprzedaży?
>> Czy nasiona są orginalnie zapakowane przez producenta?
>
>
> Jezu! A muszą?

Muszą.

Toć 3/4 moich najlepszych ciekawostek na działce to perełki
> kupione na allegro!

Bardzo dobrze. Ja też kupuję na alledrogo :)

Kurna, to ja chyba też pszestempca jezdem, bo żadnych
> certyfikatów, pozwoleń, koncesji na opakowaniach tych nasionek nie
> zauważyłem ;-)

W tym wypadku nie jesteś przestępcą, jeżeli nie odsprzedajesz ich dalej.
Przestępcą jest sprzedający.

>
> Wiesz, jak taki głupi jezdem, że ufam sprzedającym, wierzę w uczciwość
> kolekcjonerów, maniaków ogrodnictwa. Póki co nie narzekam :-)

Wiara, a prawo, to dwie różne rzeczy.
Sprzedawca w pewnym momencie może bardzo się zdziwić, kiedy nad ranem
zapukają do niego smutni panowie.
Ignorancja prawa może mieć opłakane skutki. Podobnie ignorowali prawo
kupujący rolniczą ziemię i zamieniający ją na działki budowlane. Nie
przyszło im do głowy, ze to taka sama działalność gospodarcza jak kupno beli
materiału i zamiana na partię koszul. Nie zarejestrowali działalności
gospodarczej i nie zapłacili podatków. Teraz urzędy skarbowe naliczają im
22% VAT i podatek dochodowy. Do tego należne odsetki i grzywny. Gminy mogą
doliczyć jeszcze jakiś swój podatek 25%. To oczywiście nie wszystko. O swoje
może upomnieć się ZUS i Urząd Pracy.

Pozdrawiam
Leszek