kuba w news:cb4hnr$j0n$1@achot.icm.edu.pl napisał(a):

> zapomnij o brzydocie (nie latwe to, wiem),

Nierealne. No bo właściwie o czym tak naprawdę miałby zapomnieć? O
subiektywnym postrzeganiu? Ja uważam, że o tym należy pamiętać, zaakceptować
to. To jak postrzegamy samych siebie ma ogromny wpływ na nasze życie, ale nie
jest wiążące dla innych.

Na pewno znacie bajkę o Pięknej i Bestii. Tytułowa Bestia to książę, na
którego rzucono zły czar. Spróbujcie jednak spojrzeć na to nieco inaczej. Na
księciu tak naprawdę nie ciążyła klątwa i fizycznie nigdy się nie zmienił. W
bajce nie widzimy go takim jaki jest naprawdę - widzimy go oczyma kogoś
innego. Najpierw jako szkaradę, a później pięknego młodzieńca. Właśnie w tej
historii wychodzi cały nasz subiektywizm. Dla jednych marek (a także każdy z
nas) jawi się jako bestia. Dla innych jest księciem. Niektórzy czasem
zmieniają sposób postrzegania i to jest ta chwila, w której rzuca się klątwę,
albo łamie jej moc. Magii przedstawionej w tej bajce doświadczamy każdego
dnia.

Dlatego nie w zapomnieniu należy szukać rozwiązania, ale w pamiętaniu, że nie
widzimy rzeczywistości takiej jaką ona jest. Rzeczywistość jest taka jaką ją
widzimy... i każdy ma własną.



--
pozdrawiam
Cień

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/