Data: 2004-08-29 17:11:36
Temat: Re: co dalej? ...
Od: Arek <a...@e...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
2004-08-29 14:56 , c...@p...onet.pl rzecze:
> To TY jesteś głupi. "Tak zwyczajnie glupi." I napisałeś to chyba z zazdrości,
Napisałaś "Ona - moze pomyslałaby o jakiejś terapii dla Nich, On - nigdy
nie przyjąłby takiego rozwiązania "
To co to za - rzekomo - mądry człowiek, który odrzuca terapię?
To głupiec!
> że ktoś chce ratowac swój związek!
A co Ty chcesz ratować skoro u Was :
" rzadko spokojne, miłe chwile, często te, podczas których pojawia się
mnóstwo słów, a raczej pada gro oskarżeń"
z tego co rozumiem od początku nic się nie zmieniło. cały czas to
toksyczny związek.
> Na przyszłość jak masz smarować cos takiego, zatkaj się. Szkoda bajtów na
> takie komentarze.
To wolna grupa dyskusyjna. Pisząc publicznie musisz się liczyć z
ciężkimi opiniami.
pozdrawiam
Arek
--
http://www.elita.pl/arek
|