Strona główna Grupy pl.sci.psychologia co ja mam zrobic?

Grupy

Szukaj w grupach

 

co ja mam zrobic?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-07-31 12:34:10

Temat: co ja mam zrobic?
Od: "sleepindog" <l...@s...dogs.lie> szukaj wiadomości tego autora

nie dostaje od rodzicow nic pieniedzy. nic mam na mysli 0 zł miesiecznie
nie rozumieja jak mowie o kieszonkowym, a pozniej zapominaja, jakby
to nie bylo obowiazkiem, no w sumie nie jest.
dzis jest 30^C. moj stary ma samochod w garazu. nigdy nim nie jezdzilem
(zwykly, ponad 10-letni vw), bo raz mi nie ufa a drugi raz sie boi, ze cos
sie stanie (oczywiscie z samochodem, mowi, ze nie ma zaplaconego jakiegos
ubezpieczenia - to jest od kradziezy p.a.) a ja sobie siedze w domu
i niszcze galy przed komputerem. nie mam ubran, kolega mnie na szczescie
obstrzygl, bo wygladalem jak ciota. moze gdzies wyjde (opalac sie pod
blokiem)
bo nad zalew sulejowski nie mam jak (mamy zalew, odleglosc - 10km, na
nieszczescie nie ma tam autobosow, ale jest za to masa wczasowiczow wozami,
zreszta na autokar nie mam)
moj stary zarabia ponad 2000 netto moja matka ponad 1000 netto. nie mam
najmniejszych szans na kredyt studencki. jak tak bedzie i w ta zime, nie
wiem,
moze poslucham swoich mysli samobojczych? (w zeszla zime mialem co noc,
az mnie to zaczelo bawic, otwieralem okno na osciez i wymyslalem sobie,
co jest jeszcze za tym syfem, bardziej na poludnie grecja, a moze tam kiedys
bede to nie skocze, ciekawe jak dlugo sie spada, jak trzeba sie przechylic
zeby samemu wyleciec)
oczywiscie na inne rzeczy pieniadze sa, ale nigdy na kieszonkowe dla nas.
(mnie i brata) juz nawet pozycza na kredyt dalszej rodzinie. wiec pieniadze
sa.
myslalem,
moze by wypierdolic cos przez zamkniete okno to by ich ruszylo?
zeby samochod stal pod blokiem, a nie zamkniety w garazu i klucze schowane
przede mna,
zebym zobaczyl kiedys te 50zl. naprawde 50tki to ja nie pamietam jak
wyglada.
jak widze 100zl u kogos to normalnie mam ochote je zajebac. wygladaja
dla mnie jak trudno to okreslic to uczucie. jakby przede mna rozlozyla sie
dziewczyna a ja nie mogl jej zabrac.
wyslalem juz 5 listow do roboty, 2 telefony, zobaczymy co to bedzie.
na szczescie dostalem na znaczki.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-07-31 12:40:24

Temat: Re: co ja mam zrobic?
Od: "sleepindog" <l...@s...dogs.lie> szukaj wiadomości tego autora

zeby nie bylo ze cos klamie albo jestem jakis nienormalny.
od maja do czerwca wyciagnalem 300zl z banku (debet). jeszcze wydawalem
pieniadze w wakacje (lipiec spedzilem poza domem)
teraz te 300zl to pozyczka oprocentowana na 30%. jeszcze nie wplacilem
zadnej
raty. jakbym dostawal pieniadze nawet bym takiego debetu nie zrobil.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-07-31 12:42:34

Temat: Re: co ja mam zrobic?
Od: "Joanna Gotlib" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


> wyslalem juz 5 listow do roboty, 2 telefony, zobaczymy co to bedzie.
:)))))
nie licz na za wiele........

Asia



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-07-31 12:53:49

Temat: Re: co ja mam zrobic?
Od: "Karol" <K...@K...pl> szukaj wiadomości tego autora

Czy probowaliscie ( Ty i brat ) rozmawiac z rodzicami
na ten temat ? Mam na mysli rozmowe partnerska
- bo z tego co piszesz wynika, ze Oni traktuja Was
jak malenkie dzieci. Chodzi mi o przyczyne takiego
stanu rzeczy. No i ( nie obraz sie ) chcialbym wiedziec,
ile masz lat ( powiedzmy, wiecej niz ... ) jesli dobrze
zrozumialem, jestes studentem a wiec co najmniej 19 ?

Karol


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-07-31 13:46:56

Temat: Re: co ja mam zrobic?
Od: "Mania" <m...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "sleepindog" news:ai8lrj$58s$1@news.tpi.pl...

aha bez kasy trudno cokolwiek
zwłaszcza młodemu mężczyźnie

i wyglada na to, że straciłeś nadzieję, że Cię rodzice dofinansują
zacząłeś sam szukać źródła zarobku

hmm i te pokusy "łatwego pieniądza",
wielu ludziom nie udaje się im nie poddać,
a Ty szukasz innej drogi :)

pzdr
Mania




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-07-31 14:29:55

Temat: Re: co ja mam zrobic?
Od: "Little Dorrit" <z...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "sleepindog" <l...@s...dogs.lie> napisał w wiadomości
news:ai8lfu$3qo$1@news.tpi.pl...
> nie dostaje od rodzicow nic pieniedzy. nic mam na mysli 0 zł
miesiecznie
> nie rozumieja jak mowie o kieszonkowym, a pozniej zapominaja, jakby
> to nie bylo obowiazkiem, no w sumie nie jest.
> dzis jest 30^C. moj stary ma samochod w garazu. nigdy nim nie
jezdzilem
> (zwykly, ponad 10-letni vw), bo raz mi nie ufa a drugi raz sie boi,
ze cos
> sie stanie (oczywiscie z samochodem, mowi, ze nie ma zaplaconego
jakiegos
> ubezpieczenia - to jest od kradziezy p.a.) a ja sobie siedze w domu
> i niszcze galy przed komputerem.

Czy to nie rodzice fundują Ci dostęp do internetu - minimum 100 zł
miesięcznie?


nie mam ubran,


Goły chodzisz?



moze gdzies wyjde (opalac sie pod
> blokiem)
> bo nad zalew sulejowski nie mam jak (mamy zalew, odleglosc - 10km,
na
> nieszczescie nie ma tam autobosow, ale jest za to masa wczasowiczow
wozami,
> zreszta na autokar nie mam)


Lepiej stań na skrzyżowaniu i myj szyby samochodowe. Zarobisz i
opalisz się przy okazji. Możesz też jechać do Niemiec na zbiór owoców,
robić za mrówkę na granicy, pomagać na budowie lub wykonywać prace
ogrodowe. Z prac bardziej intelektualnych pozostają wypracowania
semestralne, korepetycje, tłumaczenia, wychowawstwo na koloniach.


> moj stary zarabia ponad 2000 netto moja matka ponad 1000 netto. nie
mam
> najmniejszych szans na kredyt studencki.


Jeżeli rodzice nie chcą finansować Twoich studiów, masz szanse na
alimenty.Chyba, że zaspokajają Wasze potrzeby, tylko Ty chcesz ich
dodatkowo podoić.



jak tak bedzie i w ta zime, nie
> wiem,
> moze poslucham swoich mysli samobojczych?
(w zeszla zime mialem co noc,
> az mnie to zaczelo bawic,



Mnie też . Myśli samobójcze z powodu braku kieszonkowego :)).


> myslalem,
> moze by wypierdolic cos przez zamkniete okno to by ich ruszylo?


Jak na studenta, bardzo jesteś pomysłowy.


> zeby samochod stal pod blokiem, a nie zamkniety w garazu i klucze
schowane
> przede mna,


Masz prawo jazdy? Kto za nie zapłacił? A benzyna? W Twoim wieku
woziłam tyłek tramwajem i autobusem. Auto kupiłam, gdy sama zarobiłam
na niego. Szkoda, że nie uzmysłowisz sobie, że skoro rodzice mają
10-cio letniego grata, to widocznie nie stać ich na nówkę.


> zebym zobaczyl kiedys te 50zl. naprawde 50tki to ja nie pamietam jak
> wyglada.
> jak widze 100zl u kogos to normalnie mam ochote je zajebac.
wygladaja
> dla mnie jak trudno to okreslic to uczucie. jakby przede mna
rozlozyla sie
> dziewczyna a ja nie mogl jej zabrac.
> wyslalem juz 5 listow do roboty, 2 telefony,


Najlepiej poszukaj roboty w banku. Codzienny orgazm gwarantowany i
jeszcze Ci za to zapłacą.
Dorrit
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-07-31 14:31:25

Temat: Re: co ja mam zrobic?
Od: "spider" <s...@l...lo.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik sleepindog <l...@s...dogs.lie>
> od maja do czerwca wyciagnalem 300zl z banku (debet).

To Ty niezly jestes, ze masz konto w banku i mozesz wyciagnac 300zl.

--
spider.
s...@l...lo.pl







› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-07-31 14:32:28

Temat: Re: co ja mam zrobic?
Od: "spider" <s...@l...lo.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik sleepindog <l...@s...dogs.lie>

> nie rozumieja jak mowie o kieszonkowym,

W niektorych rodzinach jest tak, ze kieszonkowe sie dostaje gdy cos sie robi
w domu, a jak Ty siedzisz tak przed tym komputerem i nic sie nie starasz to
nic dziwnego. A potem dochodza takie mysli ('nie mam kasy to sie zabije,
bedzie spokoj').
Ja pol roku pracowalem za 300zl miesiecznie zeby uzbierac na komputer, a i
tak nie starczylo. Wiec ciesz sie, ze masz ten komputer i dostep do sieci,
bo niektorzy nie maja nawet tego.
Jak wysylasz tylko kilka listow w sprawie pracy i liczysz na nie wiadmomo
jakie pieniadze to przy takim bezrobociu ciagle bedziesz nikim i nigdy nie
bedziesz mial grosza przy d...
Wiec rob cos, bo za takie narzekanie tez nikt Ci kasy nie da.
I to tylko Twoja wina, ze nie widzisz banknotow stuzlotowych u siebie w
kieszeni, a nie Twoich rodzicow. W koncu jestes dorosly, prawda?


--
spider.
s...@l...lo.pl







› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-07-31 15:10:13

Temat: Re: co ja mam zrobic?
Od: "Masoneczka" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "sleepindog"

> moj stary zarabia ponad 2000 netto moja matka ponad 1000 netto. nie mam
> najmniejszych szans na kredyt studencki.

Pomyślałeś o stypendium naukowym?, które czasem bywa większe
od socjalnego :|

Mason ...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-07-31 15:39:15

Temat: Re: co ja mam zrobic?
Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter@(USUN-TO)interia.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "sleepindog" <l...@s...dogs.lie> napisał w wiadomości

> nie dostaje od rodzicow nic pieniedzy. nic mam na mysli 0 zł miesiecznie

Bardzo przepraszam ale czy nie jestes troszkę za stary na wyciaganie ręki do
rodziców? Z Twojego postu wynika, ze jestes pelnoletni - dlaczego wiec
rodzice mieliby Cię utrzymywac? Mogą i to robia, skoro mieszkasz w ich domu
ale nie znaczy to że muszą Ci jeszcze dawac kieszonkowe. Przypomina mi się
piosenka "au sza lala " Shakin'a Dudi'ego. Posluchaj koniecznie. 3000 zl
(suma zarobków Twoich rodziców) nie jest oszałamiająco dużą kwotą na 4
osobową rodzinę, zycie niestety nie robi się coraz tańsze a potrzeby rosną.
Moze zamiast liczyc na rodziców powinieneś bardziej zacząc liczyc na siebie
?

> moze poslucham swoich mysli samobojczych? (w zeszla zime mialem co noc,
> az mnie to zaczelo bawic, otwieralem okno na osciez i wymyslalem sobie,
> co jest jeszcze za tym syfem, bardziej na poludnie grecja, a moze tam
kiedys
> bede to nie skocze, ciekawe jak dlugo sie spada, jak trzeba sie przechylic
> zeby samemu wyleciec)

Mysli samobójcze bo rodzice nie daja doroslemu facetowi kieszonkowego? Z
calego Twojego postu bije postawa roszczeniowa. Dlaczego uwazasz ze to Ci
się nalezy? Marzy Ci się wypad do Grecji? czemu nie skorzystales z ofert
wakacyjnej pracy dla studentów przy zbiorze owoców? Mozna zarobić, zwiedzic?
Nie chcialo się bo trzeba by pracowac?
Sorrki, ale jak czytam zdanie "jak widze 100zl u kogos to normalnie mam
ochote je zajebac" to myslę, że dorosly to Ty jestes tylko metrykalnie i
zaczynam rozumiec dlaczego Twój ojciec nie ufa Ci na tyle, zeby powierzyć Ci
samochód. Te 100 zł które Cię tak nęcą ktoś zarobił, nie pomyślałes o tym?

Zamiast mieć pretensje do rodzicow i calego swiata mzze po prostu zdaj sobie
sprawe ze jestes dorosly i zacznij się tak zachowywac? Zacznij zarabiac na
swoje potrzeby - skoro jestes studentem moze zacznij udzielac korepetycji z
jakiegos przedmiotu, masz dostęp do komputera więc zacznij przepisywac prace
na komputerze itd. Wykaż odrobinkę inwencji. I nie mam tu na mysli pójscia
na latwizne w stylu okradania kogokolwiek

HaNkA


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: testy psychologiczne
truetalk
Re: Głupota nie boli - "oskarowi", aby "liczył słowa" (c.d. ?ródło patologii...)
Socjologizacja psychologi
odchodzę... papa

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »