Data: 2002-01-24 00:15:00
Temat: Re: co jest domena mezczyzn?
Od: Flyer <f...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
ika zuzeloth wrote:
>
> A to mnie zaskoczyło. Myślałam, że to oczywiste, że *nie jest*. Skoro
> całym ciałem się różnimy, to mózgiem też - a stąd już wynikają wnioski o
> innym postrzeganiu i rozumieniu świata, o różnej wrażliwości na różne
> bodźce itp.
>
Jeszcze mi jakas feministka w czache przylutuje, za to ze smiem
twierdzic, ze faceci nie sa gorsi od kobiet ;). I kto tu sie przedstawia
jako plec niedoceniana ? ;)
Roznice w budowie ciala nie stanowia wg biologii roznic pierwszorzednych
(cokolwiek to ma znaczyc). Roznice w budowie ciala sa omawiane - o ile
mnie moja samcza pamiec nie zawodzi - w szkole podstawowej. Po drugie
pomijajac fakt roznic w budowie mozgu - wiekszosc dzialan opiera sie na
wiedzy zdobytej w trakcie zycia a nie nabytej przy urodzeniu. W zwiazku
z czym mozna by stosowac porownanie oparte na plci do kilkutygodniowych
oseskow a nie do doroslych ludzi, posiadajacych wypracowane heurystyki i
algorytmy zachowan.
Chyba dobrym polem do polemiki jest psychologia i psychiatria - wszak to
nauki oparte na obserwacji zachowan i postaw - gdzie w rownej mierze
dobrze sprawdzaja sie mezczyzni jak i kobiety.
> > czynnikiem
> > powodujacym roznice "na zewnatrz" jest rola spoleczna, ktora dana osoba
> > pelni - przykladowo matka jest do kochania, ojciec do wychowania
>
> Ale bywa na odwrót, nie?
> No :)
>
Bywa - ale ja nie pisze o tym co bywa, ale o stereotypach, na ktorych
czesc osob sie opiera zeby nie zwariowac i zeby jakos to wszystko
dzialalo.
Flyer
|