« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-09-07 10:48:45
Temat: Re: co mam zrobić?Księżniczka Telimena (gsk) pisze:
> Mam dylemat. Od dłuższego czasu moje małżeństwo nie spełnia moich
Jaką Ty masz właściwie wizję swojego życia, jeśli ją w ogóle masz? Bo
chyba słuchanie muzyki i kolacja przy świecach to nie jedyne wytyczne?
Pytam, bo zastanawiam się, czy rozstanie się z mężem w ogóle coś w
_Twoim_ życiu zmieni poza tym, że podskoczy Ci trochę adrenalina na czas
przeprowadzania tej operacji.
Pozdrawiam
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-09-07 10:52:45
Temat: Re: co mam zrobić?medea wrote:
> Księżniczka Telimena (gsk) pisze:
>> Mam dylemat. Od dłuższego czasu moje małżeństwo nie spełnia moich
>
> Jaką Ty masz właściwie wizję swojego życia, jeśli ją w ogóle masz? Bo
> chyba słuchanie muzyki i kolacja przy świecach to nie jedyne wytyczne?
On po prostu mnie denerwuje i wprowadza chaos w moje życie. Zauważyłam, ze
jak go nie ma to czuję się lepiej, ale denerwuje mnie, że to się dzieje bez
mojej akceptacji. Nie mam wpływu na to kiedy wyjeżdża i kiedy wraca. Kiedy
spokojnie się kąpię nagle wpada do domu trzaska drzwiami, świeci światła,
włącza tv, grzebie w lodówce, spuszcza wodę, kąpie się. To mnie denerwuje,
ja się od tego odzwyczaiłam. On mi przeszkadza.
> Pytam, bo zastanawiam się, czy rozstanie się z mężem w ogóle coś w
> _Twoim_ życiu zmieni poza tym, że podskoczy Ci trochę adrenalina na
> czas przeprowadzania tej operacji.
Tego akurat chciałabym uniknąć, a czy coś zmieni tego nie wiem.
Teli.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-09-07 10:57:39
Temat: Re: co mam zrobić?McDreamy or McSteamy? *Księżniczka Telimena (gsk)*. Seriously? Seriously.
>> Jaką Ty masz właściwie wizję swojego życia, jeśli ją w ogóle masz? Bo
>> chyba słuchanie muzyki i kolacja przy świecach to nie jedyne wytyczne?
>
> On po prostu mnie denerwuje i wprowadza chaos w moje życie. Zauważyłam, ze
> jak go nie ma to czuję się lepiej, ale denerwuje mnie, że to się dzieje bez
> mojej akceptacji. Nie mam wpływu na to kiedy wyjeżdża i kiedy wraca. Kiedy
> spokojnie się kąpię nagle wpada do domu trzaska drzwiami, świeci światła,
> włącza tv, grzebie w lodówce, spuszcza wodę, kąpie się. To mnie denerwuje,
> ja się od tego odzwyczaiłam. On mi przeszkadza.
ROTFL
Czy Ty masz swiadomosc, ze za chwilę Twoje córki będą się tak zachowywać.
Przy rozwodzie od razu niech sąd przyzna córki ojcu, bo Ty i takje
wyeksmitujesz, bo będą Ci przeszkadzać.
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org
It's life's illusions I recall. I really don't know life at all.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-09-07 11:24:34
Temat: Re: co mam zrobić?Lia wrote:
> McDreamy or McSteamy? *Księżniczka Telimena (gsk)*. Seriously?
> Seriously.
>
>
>>> Jaką Ty masz właściwie wizję swojego życia, jeśli ją w ogóle masz?
>>> Bo chyba słuchanie muzyki i kolacja przy świecach to nie jedyne
>>> wytyczne?
>>
>> On po prostu mnie denerwuje i wprowadza chaos w moje życie.
>> Zauważyłam, ze jak go nie ma to czuję się lepiej, ale denerwuje
>> mnie, że to się dzieje bez mojej akceptacji. Nie mam wpływu na to
>> kiedy wyjeżdża i kiedy wraca. Kiedy spokojnie się kąpię nagle wpada
>> do domu trzaska drzwiami, świeci światła, włącza tv, grzebie w
>> lodówce, spuszcza wodę, kąpie się. To mnie denerwuje, ja się od tego
>> odzwyczaiłam. On mi przeszkadza.
>
> ROTFL
>
> Czy Ty masz swiadomosc, ze za chwilę Twoje córki będą się tak
> zachowywać. Przy rozwodzie od razu niech sąd przyzna córki ojcu, bo
> Ty i takje wyeksmitujesz, bo będą Ci przeszkadzać.
To nie to samo, bo... bo dzieci kocham, a z mężem to jest chyba trochę
inaczej. Sama nie wiem. Dzieci z ojcem? i tak musiałyby być u dziadków, bo
on nie ma czasu, więc nie zgodziłby się na takie postanowienie sądu.
Pozdrawiam
Teli.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-09-07 11:27:28
Temat: Re: co mam zrobić?McDreamy or McSteamy? *Księżniczka Telimena (gsk)*. Seriously? Seriously.
> Lia wrote:
>> McDreamy or McSteamy? *Księżniczka Telimena (gsk)*. Seriously?
>> Seriously.
>>
>>
>>>> Jaką Ty masz właściwie wizję swojego życia, jeśli ją w ogóle masz?
>>>> Bo chyba słuchanie muzyki i kolacja przy świecach to nie jedyne
>>>> wytyczne?
>>>
>>> On po prostu mnie denerwuje i wprowadza chaos w moje życie.
>>> Zauważyłam, ze jak go nie ma to czuję się lepiej, ale denerwuje
>>> mnie, że to się dzieje bez mojej akceptacji. Nie mam wpływu na to
>>> kiedy wyjeżdża i kiedy wraca. Kiedy spokojnie się kąpię nagle wpada
>>> do domu trzaska drzwiami, świeci światła, włącza tv, grzebie w
>>> lodówce, spuszcza wodę, kąpie się. To mnie denerwuje, ja się od tego
>>> odzwyczaiłam. On mi przeszkadza.
>>
>> ROTFL
>>
>> Czy Ty masz swiadomosc, ze za chwilę Twoje córki będą się tak
>> zachowywać. Przy rozwodzie od razu niech sąd przyzna córki ojcu, bo
>> Ty i takje wyeksmitujesz, bo będą Ci przeszkadzać.
>
> To nie to samo, bo... bo dzieci kocham, a z mężem to jest chyba trochę
> inaczej. Sama nie wiem. Dzieci z ojcem? i tak musiałyby być u dziadków, bo
> on nie ma czasu, więc nie zgodziłby się na takie postanowienie sądu.
My point is - przeczytaj sobie na głos co Cie denerwuje u meża.
Bo denerwuje się to, że on śmie wrócić do domu i zachowywac się
_normalnie_.
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org
It's life's illusions I recall. I really don't know life at all.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-09-07 11:36:02
Temat: Re: co mam zrobić?Lia <i...@p...org> napisał(a):
> Bo denerwuje się to, że on śmie wrócić do domu i zachowywac się
> _normalnie_.
No weś, normalnie to samiec powinien być cicho.
Też bym nie zniosła jakby spuszczał wodę, jak się kąpię!
I to TVN!
--
s i w a
zdegustowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-09-07 11:42:28
Temat: Re: co mam zrobić?McDreamy or McSteamy? *siwa*. Seriously? Seriously.
>> Bo denerwuje się to, że on śmie wrócić do domu i zachowywac się
>> _normalnie_.
>
> No weś, normalnie to samiec powinien być cicho.
> Też bym nie zniosła jakby spuszczał wodę, jak się kąpię!
Ty i tak masz dobrze, bo nie masz WC w łazience ;)
Bo w sumie to ja rozumiem, też bym nie chciała żeby samiec oprózniał kiszki
pól metra ode mnie, powinien był to załatwić w pracy.
> I to TVN!
I to 24 a nie Style!
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org
It's life's illusions I recall. I really don't know life at all.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2007-09-07 13:21:49
Temat: Re: co mam zrobić?Lia wrote:
> McDreamy or McSteamy? *Księżniczka Telimena (gsk)*. Seriously?
> Seriously.
> My point is - przeczytaj sobie na głos co Cie denerwuje u meża.
> Bo denerwuje się to, że on śmie wrócić do domu i zachowywac się
> _normalnie_.
Wiem, że to są normalne czynności, ale wyobraź sobie, że wchodzi Ci do domu
obca osoba i robi te wszystkie "normalne" rzeczy... nie denerwuje Cię to?
Teli.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2007-09-07 13:22:38
Temat: Re: co mam zrobić?Lia wrote:
> McDreamy or McSteamy? *siwa*. Seriously? Seriously.
>
>
>>> Bo denerwuje się to, że on śmie wrócić do domu i zachowywac się
>>> _normalnie_.
>>
>> No weś, normalnie to samiec powinien być cicho.
>> Też bym nie zniosła jakby spuszczał wodę, jak się kąpię!
>
> Ty i tak masz dobrze, bo nie masz WC w łazience ;)
> Bo w sumie to ja rozumiem, też bym nie chciała żeby samiec oprózniał
> kiszki pól metra ode mnie, powinien był to załatwić w pracy.
>
>> I to TVN!
>
> I to 24 a nie Style!
Dla ścisłości- mam osobno łazienkę i wc :)
Teli.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2007-09-07 13:26:13
Temat: Re: co mam zrobić?McDreamy or McSteamy? *Księżniczka Telimena (gsk)*. Seriously? Seriously.
> Dla ścisłości- mam osobno łazienkę i wc :)
No to masz za silne cisnienie wody w WC, ze Ci przeszkadza spuszczanie ;)
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org
It's life's illusions I recall. I really don't know life at all.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |