« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2007-09-11 13:36:18
Temat: Re: co mam zrobić?siwa napisał/wrote dnia/on 2007-09-11 10:36:
> Lukasz Kozicki <R...@v...cy.invalid> napisał(a):
>> Twóje dziecko myśli że jesteś mężczyzną? Jeśli nie, to możesz
>> dla niego być najwyżej (bez urazy) wzorem "kobiety w spodniach".
>
> Powiedzmy -- wzorem głowy rodziny.
I sądziesz, że on w przyszłości będzie umiał wejść w rolę głowy
rodziny? Czy może raczej będzie się tak zachowywał (i to raczej
poświadomie), jakby była to rola właściwa dla kobiety w związku?
I nie mówię o bijatykach z kolegami - akurat tego może jesteś go
w stanie nauczyć. Mówię o przyszłych relacjach mąż-żona.
Pozdr,
--
ŁK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2007-09-11 13:39:02
Temat: Re: co mam zrobić?McDreamy or McSteamy? *Lukasz Kozicki*. Seriously?. Seriously.
>> Powiedzmy -- wzorem głowy rodziny.
>
> I sądziesz, że on w przyszłości będzie umiał wejść w rolę głowy
> rodziny? Czy może raczej będzie się tak zachowywał (i to raczej
> poświadomie), jakby była to rola właściwa dla kobiety w związku?
> I nie mówię o bijatykach z kolegami - akurat tego może jesteś go
> w stanie nauczyć. Mówię o przyszłych relacjach mąż-żona.
Skąd założenie, że jak dziecko w domu nie ma ojca biologicznego to w zyciu
na oczy nie widzialo relacji matki z mężczyzną?
Jakies nowe wytyczne, że jak sie nie chce ojca dziecka to ma się bana na
innych facetow? ;)
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org
It's life's illusions I recall. I really don't know life at all.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2007-09-11 13:47:38
Temat: Re: co mam zrobić?> Lukasz Kozicki <R...@v...cy.invalid> napisał(a):
>
> > Twóje dziecko myśli że jesteś mężczyzną? Jeśli nie, to możesz
> > dla niego być najwyżej (bez urazy) wzorem "kobiety w spodniach".
>
> Powiedzmy -- wzorem głowy rodziny.
ale glowa rodziny w pelnej rodzinie, nie musi byc zawsze ojciec.
i.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2007-09-11 14:10:13
Temat: Re: co mam zrobić?Lia napisał/wrote dnia/on 2007-09-11 15:39:
> Jakies nowe wytyczne, że jak sie nie chce ojca dziecka to
> ma się bana na innych facetow? ;)
A przeczytałaś wypowiedź Siwej, do której się odnoszę?
Bo mam wrażenie że nie.
Pozdr,
--
ŁK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2007-09-11 14:12:04
Temat: Re: co mam zrobić?Lukasz Kozicki <R...@v...cy.invalid> napisał(a):
> I sądziesz, że on w przyszłości będzie umiał wejść w rolę głowy
> rodziny? Czy może raczej będzie się tak zachowywał (i to raczej
> poświadomie), jakby była to rola właściwa dla kobiety w związku?
Sądzę, że bedzie umiał. Ale jeśli nie, to nie widzę problemu.
--
s i w a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2007-09-11 14:18:03
Temat: Re: co mam zrobić?McDreamy or McSteamy? *Lukasz Kozicki*. Seriously?. Seriously.
> Lia napisał/wrote dnia/on 2007-09-11 15:39:
>
>> Jakies nowe wytyczne, że jak sie nie chce ojca dziecka to
>> ma się bana na innych facetow? ;)
>
> A przeczytałaś wypowiedź Siwej, do której się odnoszę?
> Bo mam wrażenie że nie.
To nie Ty sugerowałes, że takie dziecko hodowane bez ojca to ma przerąbane,
bo te mityczne relacje mąż-żona nie dane mu są do oglądania?
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org
It's life's illusions I recall. I really don't know life at all.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2007-09-11 14:28:27
Temat: Re: co mam zrobić?
> > Do pelnego wychowania dziecko potrzeba i
> > mamy i taty, ale nie oznacza to, ze dziecko bedzie czulo sie
nieszczesliwe.
>
> Możesz mi zdefiniowac na czym polega _niepełne_ wychowanie?
przez tylko mame, lub tylko tate.
>
> > Ktos tu powil o wzorcach. Chocby nie wiem jakbys sie starala, wzorem ojca
byc
> > nie mozesz dla swojego syna.
>
> A tu bym Cie zaskoczyła pewnie. W każdym razie dobrze, że córki nie
> mam...
to nie chodzi tylko o to, ze np skaczesz ze spadochronem. Nie o roli Martyny
Wojciechowskiej tu mowa.
iwon(K)a
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2007-09-11 14:46:14
Temat: Re: co mam zrobić?Lukasz Kozicki pisze:
> I sądziesz, że on w przyszłości będzie umiał wejść w rolę głowy
> rodziny? Czy może raczej będzie się tak zachowywał (i to raczej
> poświadomie), jakby była to rola właściwa dla kobiety w związku?
A kto powiedział, że mąż musi rządzić domem?
L.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2007-09-11 15:28:08
Temat: Re: co mam zrobić?Lolalna Loja napisał/wrote dnia/on 2007-09-11 16:46:
> Lukasz Kozicki pisze:
>
>> I sądziesz, że on w przyszłości będzie umiał wejść w rolę głowy
>> rodziny? Czy może raczej będzie się tak zachowywał (i to raczej
>> poświadomie), jakby była to rola właściwa dla kobiety w związku?
>
> A kto powiedział, że mąż musi rządzić domem?
Mały flamik?
Thx, nie chce mi się.
--
ŁK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2007-09-11 15:47:54
Temat: Re: co mam zrobić?Lukasz Kozicki pisze:
>>> I sądziesz, że on w przyszłości będzie umiał wejść w rolę głowy
>>> rodziny? Czy może raczej będzie się tak zachowywał (i to raczej
>>> poświadomie), jakby była to rola właściwa dla kobiety w związku?
>>
>> A kto powiedział, że mąż musi rządzić domem?
>
> Mały flamik?
> Thx, nie chce mi się.
Jasne :>
L.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |