Data: 2006-02-05 13:48:02
Temat: Re: co mi grozi? Kamien w woreczku i wodniak
Od: "pestifer" <p...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "warp9" <w...@w...post.pl> napisał w wiadomości
news:43e5d8d4$1@news.home.net.pl...
> maxima napisał(a):
>> Chcialabym uprzejmie zapytac Lekarzy co mi grozi jesli nie pojde na
>> operacje zaraz a ja troche odwloke np o rok. Mam kamien w woreczku
>> zolciowym /jeden/ wielkosci 1,8 i wodniak. Dolegliwosci prawie nie mam.
>> Czy moge tak przechodzic, az bedzie mnie cos bolalo? Dostalam swietna
>> prace po dlugim oczekiwaniu i nie chcialabym jej stracic zaczynajac te
>> prace od operacji. Bardzo prosze o porade.
>>
> Grozi - najczesciej wyglada to tak: kolka watrobowa (czyli objawy
> zwiazane z utrudnieniem odplywu zolci) -> zapalenie pecherzyka zolciowego
> (+ ew. drog zolciowych) -> zapalenie trzustki. A to juz moze skonczyc sie
> kalectwem lub smiercia.
> Oczywiscie mozna miec kamice pecherzyka i zyc latami bez problemow i
> objawow. Ale moze byc i tak, ze pierwszym objawem moze byc zapalenie
> trzustki z powiklaniami..
> Opinie wsrod chirurgow sa nadal rozne co do bezobjawowej kamicy. Ja
> widzialem paru mlodych pacjentow, ktorzy ladowali na OIOM-ach po kilku
> laparotomiach z powodu martwiczego zapalenia trzustki. Przyczyna? - ot
> kamyczek.
a doczytales,ze opisany jest wodniak? nie wydaje ci sie,ze to troche inna
choroba niz "kamyczek"?
|