Data: 2001-04-25 20:32:22
Temat: Re: co najbardziej boli w milosci
Od: "papio" <p...@i...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Zagmatwane. Skad potrzeba wybaczania? Hmmm.... nie wiem. Pewnie nie kazdy
ja
> czuje. Dlugo mozna by o tym dyskutowac.
tak byloby pieknie.....
>
> Masz racje. Tylko dlaczego tak sie dzieje? Dlaczego podswiadomnie
wybieramy
> partnerow wedlug schematu?
> Np... jeden alkoholik - nie wyszlo. Nastepny zupelnie przypadkiem (?) tez
> alkoholik - tez nie wyszlo. I tak w kolko. Przeciez wcale nie chcemy znow
> trafic na ten sam typ partnera, nie chcemy znow byc ranieni przez ta sama
> milosc. A moze chcemy? Nie, nie, to niemozliwe przeciez.
>
>
> > Milosc Ci wszystko wybaczy..... akurat to mi sie naprawde podoba.
>
> Jestes pewien, ze wszystko? Wybaczylbys ciagle powtarzajace sie zdrady,
> oszustwa, wykorzystywanie przez partnera (partnerke)? Juz to chyba
> napisalam, ale powtorze: ja akceptowalabym przez jakis czas (dosc dlugo
> pewnie) taka sytuacje, wlasnie dlatego, ze bylabym zaslepiona miloscia.
Lecz
> w momencie, kiedy przejrzalabym na oczy, nie umialabym tak latwo wybaczyc.
no to wlasnie coś mi wyjaśniłaś, jak już tylko boli , ale to na fest, jak
jestes blisko i daleko, jak ten ktos usmiecha sie i jak nie, to juz nie
miłość tylko chemia miłości..... tujuż nic nie ma, tylko pustka.
i wtedy faktycznie trudno wybaczyc, a chcialo by sie zeby zapewnic sie o
miłości, bo jak kochać kogoś komu nie mozna wybaczyć? Co to za miłość jak
jednocześnie ciągnie i odpycha?
co smutne? tu mi się przypomina głos z sali kinowej podczas filmu "Tytanic"
wlasciwie juz koniec, on zamarzl czy utonął, na sali cisza i nagle głos z
sali : "DLACZEGO?!!!!"
> > D.Z.I.E.K.U.J.E
>
> Nie ma za co ;-)
>
> > faktycznie Natchniuza.
>
> Muza Natchniuza ;-)
>
>
> --
> Magda vel Natchniuza
> e-mail: n...@p...onet.pl
> http://www.natchniuza.prv.pl
> ICQ# 101770287
> GG# 67384
>
taka piekna rozmowa :-) a ja tu dzisiaj zmieniłem ksywe... mam nadzieje ze
warto było i nie okaze sie ze niepotrzebnie bo itak nic z tego.
jak sie komus nudzi to znajdzie jaka ksywe mam naprawde. :-)
jeszcze raz dziekje i pozdrawiam, takich rozmow mi brakoje.... ojjj brakoje.
|