Data: 2007-05-02 20:56:35
Temat: Re: ...co przepustką do Nieba? ;)
Od: nutka <n...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Dokładnie tak,masz racje rodzicielstwo i inne formy zycia,forma tego w
> czym tkwimy nie ma znaczenia,liczy sie tylko milosc.;-)
>
> Niewidomy od urodzenia nie widzi form, ale miłość czuje.
Mialam na mysli forme,kształt zycia,nie chodzilo mi o widzenie form
jako takich,a raczej o to samo o czym piszesz
> Niestety, tak ma większość kobiet - marzą o miłości nie umiejąc kochać.
Dlaczego tak sadzisz,wszystko dziala w dwie strony,takie samo
stwierdzenie dotyczy mezczyzn,wszystko zalezy od dojrzalosci
emocjonalnej.Krytyka kobiet nie pomoze Tobie nawet zblizyc sie do
istoty milosci,a co dopiero zrozumiec .Czy wylewanie calego swojego
zalu na rodzaj zenski pomoze poznac Tobie milosc,nie sadze.Poza tym
piszesz o uczuciach,a ja pisalam o milosci do ludzi ogolnie,wiec chyba
rozminales sie z tematem.
|