« poprzedni wątek | następny wątek » |
91. Data: 2005-09-28 19:59:27
Temat: Re: co robie nie tak
"Filip KK"
>> nie migaj sie i powiedz ile BLONNIKA jest w oleju!? powtarzam w
>> oleju!!!!
>>
> 0 gramów, poniewaz blonnik dzielima na... co nie znaczy, ze go zawiea.
a teraz skup sie i napisz to jeszcze raz po .... "zrozumialemu"
> Zeby pozywienie nie zgnilo w jelitach, tylko zeby pecznialo i mieklo no ;D
> Jak ja mam to napisac ;D
a to, ze to wlasnie blonnik gnije to nie zauwazyles?
> Tak! Ludzie nie jedzacy praktycznie wcale blonnika bardzo zle sie
> odzywiaja! A jak wiemy w dzisiejszych czasach znaczna wiekszosc ludzi zle
> sie odzywia i maja problemy z zaparciami.
> Ale akurat o braku blonnika w dzisiejszym zarciu dla ludu nie mozna
> narzekac.
no to sie bardzo myslisz, bo to w krajach wysokorozwinietych wzrasta
spozycie "zdrowych produktow"(wg ofcjalnych autorytetow) i wzrasta rwoniez
spozycie zrodkow przeczyszczajacych. Jak to wytlumaczysz?
> Oczywiscie. A do czego dazysz?
bo ona wlasnie zywi sie prawie wylacznie blonnikiem i jej "stolec" jest
...... jaki jest :)
> Ja w to wierze. Szczegolnie w przypadek "zmniejszonej ilosci plynow".
jest zasadnicza roznica miedzy blonnikiem i plynami. Bez blonnika zyc mozna,
bez plynow sie nie da, bardzo szybko mozna miec bardzo duze problemy, w tym
ze stolcem.
> Ze nalezy pic bardzo duzo wody?
jaki jest zwiazek miedzy iloscia spozywanego blonnika i woda? bo cos
zaczynasz znowu krecic
> No i tak jest. Nie tyle co "czuc sie zle", ale zle sie odzywiajac i majac
> drobne lub wieksze tego powiklania.
naprawde w to wierzysz!?
Jurek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
92. Data: 2005-09-28 21:01:14
Temat: Re: co robie nie takJurek wrote:
>>A czy blonnik nie znajduje sie w weglowodanach?
>
>
> w weglowodanach!?
> jezeli wierzyc tej definicji W (na razie pozostaje przy tej pisowni) :
> http://www.chemia.px.pl/organiczne/weglowodany.html
niestety, ale jeśli to jest cała widza jaką dysponujesz (-ecie) na temat
węglowodanów to słabiutko....
to "doskonale opracowanie", ale ma pewne braki -brakuje tam tak około
95%....
> to jest jasne ze w WEGLOWODANACH nie ma blonnika to by c nie moze. Czy ty
> nie masz gigantycznych brakow w znajomosci biochemi?
jeśli mogę się wtrącić to chyba trochę mylicie pojęcia...
co znaczy: "...jasne ze w WEGLOWODANACH nie ma blonnika..."
muszę chyba poprosić was o zapoznanie się z biochemia... :(
może i w węglodanach nie ma błonnika - ale w błonniku są węglowodany...
pzdr
murek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
93. Data: 2005-09-28 21:09:59
Temat: Re: co robie nie takNo właśnie chciałam napisać, że kukurydziane są złe. Przypadkiem wymieniłam
owsiane jako zły składnik musli, a potem się poprawiłam na kukurydziane.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
94. Data: 2005-09-29 05:48:33
Temat: Re: co robie nie tak
"murek" <
>>>A czy blonnik nie znajduje sie w weglowodanach?
>> w weglowodanach!?
>> jezeli wierzyc tej definicji W (na razie pozostaje przy tej pisowni) :
>> http://www.chemia.px.pl/organiczne/weglowodany.html
>
> niestety, ale jeśli to jest cała widza jaką dysponujesz (-ecie) na temat
> węglowodanów to słabiutko....
> to "doskonale opracowanie", ale ma pewne braki -brakuje tam tak około
> 95%....
czyli twierdzisz ze w weglowodanach jest blonnik? a poniewaz maz az 95%
wiedzy wiecej , to oswiec mnie maluczkiego i wrzuc tu kilka linkow w ktorych
napisano jak i gdzie znajduje sie blonnik w weglowodanach. A juz szczytem
moich marzen jest dowiedziec sie gdzie w takiej glukozie czy sacharozie jest
blonnik :)
> jeśli mogę się wtrącić to chyba trochę mylicie pojęcia...
czy mozesz mnie (Jurek) wyjasnic gdzie myle pojecia?
> co znaczy: "...jasne ze w WEGLOWODANACH nie ma blonnika..."
> muszę chyba poprosić was o zapoznanie się z biochemia... :(
a ja (Jurek) bardzo bym prosil o CZYTANIE tego co pisza inni , a dopiero
pozniej radzic kolmus z czym ma sie zapoznac :)
> może i w węglodanach nie ma błonnika - ale w błonniku są węglowodany...
"rewelacyjne" ! ;)
Jurek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
95. Data: 2005-09-29 08:12:18
Temat: Re: co robie nie takJurek wrote:
> "murek" <
>
>>>>A czy blonnik nie znajduje sie w weglowodanach?
>>>
>>>w weglowodanach!?
>>>jezeli wierzyc tej definicji W (na razie pozostaje przy tej pisowni) :
>>>http://www.chemia.px.pl/organiczne/weglowodany.ht
ml
>>
>>niestety, ale jeśli to jest cała widza jaką dysponujesz (-ecie) na temat
>>węglowodanów to słabiutko....
>>to "doskonale opracowanie", ale ma pewne braki -brakuje tam tak około
>>95%....
>
>
>
> czyli twierdzisz ze w weglowodanach jest blonnik?
ja twierdzę, że w "błonniku są węglowodany", tak jak napisałem wcześniej...
> ... to oswiec mnie maluczkiego i wrzuc tu kilka linkow w ktorych
> napisano jak i gdzie znajduje sie blonnik w weglowodanach.
dla mnie źródłami wiedzy nie są linki do stron internetowych tylko kurs
biochemii jaki przeżyłem na studiach i obowiązujące na nim
podręczniki..oraz wiele innych książek, które nie były podręcznikami, a
które zacząłem czytywać ze względu na to czym się obecnie zajmuje...
tak się składa, że we wszystkich tych książkach przed nazwiskami autorów
jest napisane "Prof." - wiem, że dla niektórych obecnie panująca wiedza
może być nic nie warta, ale jak już kiedyś pisałem jest ona obowiązująca
i zobowiązująca... jak tak do tego podchdzę...
A juz szczytem
> moich marzen jest dowiedziec sie gdzie w takiej glukozie czy sacharozie jest
> blonnik :)
>
problem w tym, że ograniczasz pojęcie węglowodanów do glukozy i
sacharozy (czyli cuktów wymienionych w podanym przez Ciebie linku), a
związków chemicznych zaliczanych do węglowodanów jest zdecydowanie więcej...
>
>>jeśli mogę się wtrącić to chyba trochę mylicie pojęcia...
>
>
> czy mozesz mnie (Jurek) wyjasnic gdzie myle pojecia?
>
właśnie w miejscu gdzie "zadajesz/odpowiadasz na pytanie" "czy w
węglowodanach jest błonnik??"
>
>
>>co znaczy: "...jasne ze w WEGLOWODANACH nie ma blonnika..."
>>muszę chyba poprosić was o zapoznanie się z biochemia... :(
>
>
> a ja (Jurek) bardzo bym prosil o CZYTANIE tego co pisza inni , a dopiero
> pozniej radzic kolmus z czym ma sie zapoznac :)
cytat Twojej wypowiedzi z 28.09 g. 21.39:
"
to jest jasne ze w WEGLOWODANACH nie ma blonnika to by c nie moze...
"
może coś źle zrozumiałem, jest tam jakaś literówka, która mogła zmienić
sens tej wypowiedzi...???
>
>
>>może i w węglodanach nie ma błonnika - ale w błonniku są węglowodany...
>
>
> "rewelacyjne" ! ;)
>
coś nie tak???
pzdr
murek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
96. Data: 2005-09-29 08:28:16
Temat: Re: co robie nie takmurek pisze:
>>"rewelacyjne" ! ;)
>
> coś nie tak???
Nie, wszystko w porzadku. Z Jurkiem tak sie wlasnie dyskutuje. Szkoda
czasu i atłasu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
97. Data: 2005-09-29 08:39:33
Temat: Re: co robie nie takMarcin 'Cooler' Kuliński wrote:
> murek pisze:
>
>>> "rewelacyjne" ! ;)
>>
>>
>> coś nie tak???
>
>
> Nie, wszystko w porzadku. Z Jurkiem tak sie wlasnie dyskutuje. Szkoda
> czasu i atłasu.
ja będę "twardy" i podyskutuję jeszcze trochę... :)
pzdr
murek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
98. Data: 2005-09-29 11:10:19
Temat: Re: co robie nie tak
"murek"
> ja twierdzę, że w "błonniku są węglowodany", tak jak napisałem
> wcześniej...
a gdzie ja napisalem ze tak nie jest?
> dla mnie źródłami wiedzy nie są linki do stron internetowych tylko kurs
> biochemii jaki przeżyłem na studiach i obowiązujące na nim
> podręczniki..oraz wiele innych książek, które nie były podręcznikami, a
> które zacząłem czytywać ze względu na to czym się obecnie zajmuje...
czyli rozumiem ze w podercznikach jest napisane ze takiej glukozie jest
blonnik, a winternecie o niczym ytalim nikt nie napisal? bo to wynika z
twoich zarzutow ze ja (Jurek) nie wiem o czym pisze
> tak się składa, że we wszystkich tych książkach przed nazwiskami autorów
> jest napisane "Prof." - wiem, że dla niektórych obecnie panująca wiedza
> może być nic nie warta, ale jak już kiedyś pisałem jest ona obowiązująca i
> zobowiązująca... jak tak do tego podchdzę...
to jest jasne, nic nie mam przeciwko tytulom autorow podrecznikow. Ale cos
mi zarzuciles, a teraz serwujesz mi bardzo ogolne formulki o twojej
znajomosci biochemi i tytulach naukowych autorow podrecznikow czy ksiazek.
Poniewaz ja twierdze w weglowodanach nie ma blonnika , a Ty mi zarzucasz ze
"nie wiem o czym pisze" to bardzo prosze o kilka zdan w ktorych opiszesz
gdzie i w jakiej postaci wystepuje blonnik w weglowodanach. A jezeli jest
inaczej to badz laskaw to napisac
> problem w tym, że ograniczasz pojęcie węglowodanów do glukozy i sacharozy
> (czyli cuktów wymienionych w podanym przez Ciebie linku), a związków
> chemicznych zaliczanych do węglowodanów jest zdecydowanie więcej...
no to tu masz inny link z duzo wieksza iloscia wymienionych weglowodanow
http://medycyna.linia.pl/weglowod.html
w ktorych z tych wymienionych (w tym linku) weglowogdanow znajduja sie
blonnik? Jezeli nie ma blonnika w tych wymienionych,to podaj nazwy takich
weglowodanow w ktorych blonnik jest. Mam sporo publikacji, poszukam sobie
dodatkowych informacji na temat tych weglowodanow. Wychodze z zalozenia ze
nigdy nie jest za pozno na poznanie nowych faktow :)
> właśnie w miejscu gdzie "zadajesz/odpowiadasz na pytanie" "czy w
> węglowodanach jest błonnik??"
bo tak wynika z tego co pisze Filip ; a wiec staram sie uzyskac od NIEGO
precyzyjne i jasne stwierdzenia.
> może coś źle zrozumiałem, jest tam jakaś literówka, która mogła zmienić
> sens tej wypowiedzi...???
poniewaz twierdzisz (chociaz na poczatku postu napisales co innego) ze sa
weglowodany w ktorych strukturze wystepuje blonnik, to ja poprosze ich nazwe
:)
> coś nie tak???
no wlasnie to jest akurat prawda, chyba zauwazyles cudzyslow?
Jurek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
99. Data: 2005-09-29 11:13:35
Temat: Re: co robie nie tak
"Marcin 'Cooler' Kuliński" <
> Nie, wszystko w porzadku. Z Jurkiem tak sie wlasnie dyskutuje. Szkoda
> czasu i atłasu.
nie tylko masz problemy ze zrozumieniem tego co piszesz, ale "piana "
przeszkadza Ci widziec co czytasz (moze to jest przyczyna klopotow ze
zrozumieniem?)
Ale zanim calkiem zaniewidzisz to zwracam uage na dwa znaczki " ... ", juz
zauwazylem ze wege maja bardzo relatywne podejscie do znaczenia slow, ale
moze bez przesady
Jurek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
100. Data: 2005-09-29 11:14:35
Temat: Re: co robie nie tak
"murek"
> ja będę "twardy" i podyskutuję jeszcze trochę... :)
no to moze doczekam sie nazwy weglowodanu z blonnikiem w swojej strukturze
:)
Jurek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |