Data: 2008-06-07 08:23:57
Temat: Re: co tak cicho?
Od: "ostryga" <z...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:g2c9j0$mql$1@news.onet.pl...
> ostryga pisze:
>> Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
>> news:g2c65e$do1$1@news.onet.pl...
>>> że niby piątek i wszyscy imprezują?!
>>
>> Pewnie. A co!
>> Właśnie wróciłam z kina tak zaciekawiona filmem Kochanice Króla, że aż
>> czytam w necie szczegóły oraz recenzje, które są kiepskie i zupełnie się
>> z nimi nie zgadzam. :)
>
> oo! reklame właśnie widziałem w tv. mów coś!
Na szybko: Fantazja na temat historii związków króla Henryka VIII. Jest
troche uproszczen, ale emocje kochanic pokazane imo prawdziwie.
Mimo, że niby znam te historie, film mnie zaskoczył.
Krytycy zarzucaja, że to jak babski melodramat, telenowela brazylijska.
Każdy z każdym się bzyka, król zmienia laski jak rękawiczki.
Cóż, możliwe, ze tak wlasnie bylo na dworze krola.
Emocje IMO pokazano z rozmachem. ;)
Dwie głowne aktorki całkiem niezłe. Dobre postacie drugoplanowe. Sam król -
niedopracowany.
Powinien imo byc bardziej wybuchowy, impulsywny, a przedstawiony w sumie jak
niezdecydowany mięczak.
Tyle na szybko bo wyjezdzam z miasta.
ps. wlasnie wydrukowalam wiersz k. dąbrowskiego, ktory na grupie
zamiesciles.
Zastanawiam sie, czy by go komus nie dac w prezencie.
pozdr
o.
|