Wkn wrote:


>
> czy mozesz tez mi pchnac te technike supelkowa? Kiedys cos probowalam robic
> na podstawie opisu z gazety, ale bez skutku :(

Do wszystkich:
nie_będę_więcej_wysyłać_postów_do_ludzi_którzy_nie_z
amawiaja_na_priv.
To po pierwsze.

Po drugie: wszystkie osoby, które piszą na priv- poczekajcie proszę, nie
mam w tej chcwili czasu, za parę dni wyślę hurtem. Proszę tylko o
zachowanie tematu postu, żebym nie musiała szukać.

Do Krysi T.: nie przejrzałaś tego, co dostałaś o dywanikach. Tam jest ta
technika. Nazywają to PĘTELKOWANIE.

Do wszystkich osób, które dostały kawałek o dywanikach: nie każcie mi
wysyłać tego drugi raz. Szkoda mojego czasu.

Do osób, które nie mają zielonego pojęcia: jest taka specjalna igła,
przez którą się przeciąga wełnę i przez wpychanie tego w tkaninę i
wyciąganie robi się pętelki- takiego jakby misia. Igłę da się kupić w
Polsce, kosztuje niewiele. W-wie widziałam we wszystkich poważnych
pasmanteriach, w innych dużych miastach pewnie też jest. Kiedyś
reklamowano też takie igły do cienkich nici- też bywają, ale drogie.
Technika jest dziecinnie prosta, tylko trzeba potem troche to
pętelkowanie zabezpieczyć, zeby sie nie pruło.

Do Tatiany: nie robiłam nic dużego- tylko jakieś małe próbki. Widziałam
efekty- sa OK.

Mam nadzieję, że już wszystko jasne :)

Pozdrawiam
Julita

--
www.szpilka.netnafta.pl